"Nobel jest dla mnie najpiękniejszą rzeczą po małżeństwie"
Żona szefa Międzynarodowej Agencji Energii
Atomowej (MAEA) Mohameda ElBaradeia, Aida al-Kaszef, powiedziała, że pokojowa Nagroda Nobla przyznana jej mężowi jest jedną
z najpiękniejszych rzeczy w ich wspólnym życiu.
07.10.2005 13:35
Ale pierwszą i najpiękniejszą było wyjście za niego za mąż 30 lat temu - powiedziała mieszkająca w Kairze małżonka nowego noblisty. Pani Al-Kaszef podkreśliła, że do cudownych wydarzeń należały też narodziny ich dzieci. Radosnym głosem oznajmiła, że jest bardzo dumna z męża i nie kryje "wielkiej radości".
Swojej dumy nie ukrywał również o 16 lat młodszy brat Mohameda ElBaradeia - Ali. Pierwszą jego reakcją na wieść o nagrodzie były słowa "Al hamdulillah", co oznacza podziękowanie Bogu.
Czuję ogromną dumę i potężną radość. Dziękujemy Bogu - dorzucił. Oprócz brata, 63-letni ElBaradei ma jeszcze dwie siostry.