Nina Terentiew: "Chcę pomóc Zygmuntowi Solorzowi"
Była dyrektor telewizyjnej Dwójki ujawnia wortalowi Wirtualnemedia.pl kulisy przejścia do Telewizji Polsat.
04.10.2006 07:10
1 października Nina Terentiew objęła stanowisko doradcy właściciela Polsatu, Zygmunta Solorza-Żaka, do spraw produkcji polskiej. Do jej zadań należeć będzie przede wszystkim rekomendowanie projektów seriali i programów rozrywkowych.
- Właściciel stacji, wydając swoje komercyjne pieniądze chce, żeby to był wydatek celowy - wyjaśnia. - Będę dzieliła się swoim doświadczeniem, bo zależy mi na tym, aby nowy, rozpoczynający się w marcu sezon, był atrakcyjny.
O kulisach przejścia do komercyjnej konkurencji mówi: - To nie było tak, że z Dwójki przeszłam prosto do Polsatu. Zgodziłam się dopiero niedawno, bo uznaję, że ta stacja ma ogromny potencjał.
Nina Terentiew przyznaje, że ma sentymentalny stosunek do Dwójki, ale nie obserwuje już tego, co tam się dzieje. - Obejrzałam serial "Oficerowie" (nadawany przez TVP2 - przyp. red.) z dużą przyjemnością - mówi. - To moje ostatnie i najukochańsze dziecko. Dostałam nawet od twórców kwiaty z podziękowaniami. To miłe, ale zastanawiam się już nad dobrym serialem kryminalnym dla Polsatu - dodaje.
Wiadomo, że niezależnie od byłej dyrektor Dwójki, do Polsatu przejdzie Agata Młynarska. Poprowadzi tam talk show podobny do "Rozmów w toku" Ewy Drzyzgi z telewizji TVN. Nina Terentiew zdradza, że w Polsacie znajdą się też inne osoby na które będzie zapotrzebowanie. Zaznacza jednocześnie, że w telewizji Zygmunta Solorza gwiazdy muszą robić znacznie więcej niż w telewizji publicznej. Uczestniczą bowiem w całym procesie powstawania programu.
Spośród swoich ulubionych „polsatowych” osobowości wymienia Tomasza Lisa i Zygmunta Chajzera. - Szukam czegoś dla Krzysztofa Ibisza, aby zabłysnął swoim szarmem i wdziękiem tak, jak kiedyś w "Czarze par" - wyznaje Nina Terentiew.
Jednocześnie komplementuje prezesa Polsatu. - Zygmunta Solorza poznałam dopiero teraz - przyznaje. - Uważam, że jest niezwykle utalentowanym menedżerem, mózgiem i sercem stacji. W jego życiu telewizja jest ważna. Chcę mu w tym pomagać - zapewnia Nina Terentiew, nowa silna osobowość w Polsacie.