Raport obejmuje okres działania urzędów skarbowych od 1 stycznia 1998 r. do 30 czerwca 2000 r.
Z raportu wynika, że urzędy nie spieszyły się z egzekucją należności. Na koniec 1998 r. postępowaniem egzekucyjnym objęto bowiem prawie 60% zaległości, a rok później nieco ponad 50%.
Pogarszanie się efektywności egzekwowania zaległości podatkowych spowodowało, że z każdej złotówki tych zaległości wyegzekwowano w 1998 r. 28 grosze, zaś w 1999 - 23 grosze - czytamy w raporcie.
W 18 urzędach skarbowych NIK stwierdziła nieuzasadnione opóźnienia i przerwy w czynnościach egzekucyjnych. W ocenie NIK, opóźnienia w księgowaniu zobowiązań podatkowych mogą być, w niektórych przypadkach, przejawem występowania korupcji - wynika z raportu.
Izba zawiadomiła prokuraturę o popełnieniu przestępstwa przez byłego naczelnika Urzędu Skarbowego w Brzesku. Według kontrolerów, bezpodstawnie wstrzymał on postępowanie egzekucyjne jednego podatnika oraz dopuścił do przedawnienia długu innej osoby. (aso)
