Trwa ładowanie...
d49fgvg
21-09-2006 15:16

NIK: "Przystanki Woodstock" z 2004 i 2005 roku bezpieczne

Organizowane przez Fundację Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy "Przystanki Woodstock" w Kostrzynie nad Odrą w latach 2004 i 2005 były bezpieczne - oceniła Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie. Izba dopatrzyła się jedynie drobnych nieprawidłowości w działaniach administracji samorządowej, m.in. przy wydawaniu pozwoleń na sprzedaż alkoholu na terenie imprezy.

d49fgvg
d49fgvg

NIK przeprowadziła kontrolę "Przystanków", badając dokumenty w Urzędzie Miasta Kostrzyn nad Odrą, Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim w Gorzowie Wielkopolskim, komendach policji - wojewódzkiej i miejskiej w Gorzowie Wielkopolskim, Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie W., Powiatowej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Gorzowie.

Według NIK, kontrolowane urzędy i instytucje "z odpowiednim wyprzedzeniem podejmowały niezbędne działania: dokonały rozpoznania ewentualnych zagrożeń, sporządziły szczegółowe plany działania, wyznaczyły osoby (zespoły zadaniowe) odpowiedzialne za poszczególne elementy zabezpieczenia oraz zapewniły odpowiednie siły i środki".

Izba dopatrzyła się drobnych nieprawidłowości, m.in. uznała, że burmistrz Kostrzyna wydawał zezwolenia na przeprowadzenie "Przystanków", mimo że organizator nie dostarczył na czas wszystkich dokumentów. Izba negatywnie oceniła też fakt, że wydawane były pozwolenia na sprzedaż na terenie imprez alkoholu, choć jest to zabronione ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

NIK uznała też, że burmistrz nieodpowiednio zabezpieczył teren imprezy pod kątem znajdujących się tam niewybuchów. Jak informuje NIK w raporcie, na terenie, gdzie odbywały się "Przystanki", w 1945 r. prowadzone były działania wojenne; później obszar ten był wykorzystywany jako poligon wojskowy (do 1998 r.). Izba przyznaje, że burmistrz zlecił wyspecjalizowanej firmie sprawdzenie terenu (w efekcie wydobyto z ziemi kilkaset przedmiotów wybuchowych, pocisków itp.), jednak - według NIK - sprawdzenie odbyło się na zbyt małym obszarze.

d49fgvg

Podsumowując kontrolę NIK podkreśla, że "z uwagi na zgromadzenie w krótkim czasie bardzo dużej liczby osób na niewielkiej przestrzeni Przystanek Woodstock zawsze będzie niósł ryzyko zaistnienia zdarzeń niebezpiecznych o znacznych rozmiarach".

Według Izby, "dotychczasowa postawa uczestników imprezy, sprawność działań organizatora i skuteczność przedsięwzięć podejmowanych przez organy administracji publicznej, pozwoliły jednak zapewnić spokojny przebieg".

Izba zaznacza, że w związku z "Przystankami" doszło również do "zdarzeń tragicznych", jednak ich liczba w stosunku do liczby osób uczestniczących w imprezach - była nieznaczna i nie mogła wpłynąć na pozytywną ocenę organizacji festiwali.

W 2004 r. doszło do kilku tragicznych wypadków. W drodze na "Przystanek Woodstock" z pociągu wypadło kilku młodych ludzi. Z poważnymi obrażeniami trafili do szpitali. Podobne zdarzenie miało miejsce w trakcie tegorocznego festiwalu. W drodze na imprezę zginął 25-latek, który wypadł z pociągu po tym, jak wychylił się przez otwarte drzwi wagonu. W tym roku w czasie "Przystanku" - z przyczyn naturalnych - zmarł 19-letni mężczyzna.

Według szacunków policji, w "Przystankach Woodstock" bierze udział po ok. 150 tys. osób.

d49fgvg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d49fgvg
Więcej tematów