NIK: minister zdrowia nie wypełniał należycie swoich obowiązków
Z analizy funcjonowania systemu opieki zdrowotnej w latach 1998-2002 wynika, że minister zdrowia nie wypełniał należycie swoich obowiązków - powiedział Lech Rejnus z Najwyższej Izby Kontroli. NIK wskazała również na źródła korupcji w służbie zdrowia.
Lech Rejnus podkreślił w "Sygnałach Dnia" na antenie Programu I Polskiego Radia, że po reformie służby zdrowia, kiedy główne zadania przeszły do kas chorych, minister cały czas miał szansę zmieniać ustawy. Tymczasem w 2000 roku NIK ustaliła, że szef resortu zdrowia zalega z 60 aktami wykonawczymi do ustaw.
Gość "Sygnałów Dnia" jako jedno z poważnych źródeł korupcji wymienił złe usytuowanie Inspekcji Sanitarnej w systemie służby zdrowia. SANEPID, spełniający równocześnie rolę nadzorczą i usługową, kontroluje podmioty, którym sam zleca wykonanie badań we własnych laboratoriach.
Rejnus podkreślił również, że nie zdefiniowano zasad podziału środków publicznych między potencjalnych świadczeniodawców. Dodał, że nie sprecyzowano także, jak środki, którymi dysponuje Ministerstwo Zdrowia, mają być przekazywane jednostkom służby zdrowia i jak mają być one z nich rozliczane.
Zwrócił również uwagę na nierówną dostępność do służby zdrowia, co - jak podkreślił - rodzi sytuacje korupcjogenne. Dlatego - powiedział gość "Sygnałów Dnia" - trzeba jasno określić, jakie świadczenia przysługują pacjentom.
