Bezdomny był z pochodzenia Belgiem, zwanym Willym. Żył na ulicach w okolicach bazyliki Świętego Piotra. Był znany wielu księżom, którzy przynosili mu jedzenie. Zmarł w grudniu, po tym jak trafił do szpitala z objawami wyziębienia.
W minionym roku, by uczcić urodziny mężczyzny, rzymskim bezdomnym Kościół rozdał kilkadziesiąt zestawów zawierających koce. To także była inicjatywa papieża Franciszka.