Niezwykłe odkrycie. Kontynenty powstały w zaskakujący sposób

Oddalone od siebie o tysiące kilometrów kontynenty pasują do siebie niczym puzzle. Na tej podstawie można stwierdzić, że niegdyś stanowiły jeden wielki superkontynent. Sposób, w jaki został on podzielony, od dawna zastanawia naukowców. Najnowsze badania pokazują, że obecne kontynenty powstały na skutek uderzenia meteorytów.

Grafika przedstawiająca superkontynent (Pangea)
Grafika przedstawiająca superkontynent (Pangea)
Źródło zdjęć: © Getty Images | Rainer Lesniewski
Monika Mikołajewicz

Nowe dowody, które udało się odkryć naukowcom, pokazują, że Ziemia została niemalże zbombardowana meteorytami, na skutek czego ukształtowały się kontynenty. Badacze wzięli pod obserwację australijski kraton Pilbara.

Kryształy cyrkonu źródłem informacji

Kraton Pilbara uważany jest za najbardziej utwardzoną część skorupy ziemskiej. Przez ponad miliard lat nie podlegał praktycznie żadnej fragmentacji. To właśnie on – a dokładnie kryształy cyrkonu, które w nim się znajdują - stał się cennym źródłem informacji na temat uderzeń meteorytów. Naukowcy przeanalizowali skład izotopów tlenu (stosunki tlenu-18 i tlenu-16, które mają odpowiednio 10 i 8 neutronów.), pochodzących z kryształów cyrkonu. W tym celu wykorzystali 26 próbek skalnych, zwierających fragmenty cyrkonu, datowane na okres od 3,6 do 2,9 miliarda lat. Dzięki tym działaniom badaczom udało się zdobyć informacje na temat temperatury topienia się skał, a to z kolei doprowadziło do wyodrębnienia trzech etapów ewolucji australijskiego kratonu Pilbara.

Trzy etapy ewolucji kratonu Pilbara

Przebieg badań wraz z wynikami został udostępniony w czasopismie "Nature". Tam też można znaleźć informacje związane z etapami ewolucji kratonu Pilbara. Na skutek pierwszego z nich wytworzyło się duże skupisko kryształów cyrkonu. To "bombardujące" Ziemię meteoryty sprawiły, że podgrzewana skorupa ziemska zaczęła się topić. Sam zaś krater wraz z największym skupiskiem cyrkonu powstał na skutek uderzenia jednego, ale za to ogromnego meteorytu. Drugi etap to przekształcenie jądra skorupy. Ostatnim zaś był okres topnienia i wytworzenia granitu. Kolejne miliony lat to stabilizacja jądra i całego tego procesu. Dzięki temu widzimy dziś kontynenty w obecnym takim kształcie. Należy przy tym pamiętać, że jedynie silne uderzenia dużych meteorytów były w stanie podzielić superkontynent.

Jak to z teoriami bywa, i ta wymaga ostatecznego potwierdzenia. Kratonów na Ziemi jest ponad 30, a na razie przebadano jeden. Jeśli jednak wnioski z pozostałych będą podobne, zyskamy pewność, że utworzenia kontynentów potrzebne były starożytne meteoryty.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)