Nieznani sprawcy porzucili przed blokiem ciało kobiety
Policja poszukuje nieznanych sprawców, którzy porzucili zwłoki kobiety przed klatką schodową jednego z bloków na łódzkim Teofilowie. Według biegłego lekarza, zgon kobiety mógł nastąpić nawet tydzień wcześniej.
Jak poinformowała nadkom. Joanna Kącka z biura prasowego łódzkiej policji, w piątek nad ranem mieszkaniec bloku przy ulicy Traktorowej znalazł leżące przed klatką schodową zwłoki kobiety owinięte w folię. Według policji, ciało znajdowało się w tak daleko posuniętym rozkładzie, że nie można było ustalić nawet wieku zmarłej.
Lekarz medycyny sądowej ocenił, że zgon mógł nastąpić od trzech do siedmiu dni wcześniej - dodała Kącka.
Na razie nie wiadomo, czy kobieta zmarła śmiercią naturalną czy też została zamordowana. Bezpośrednią przyczynę śmierci wykaże sekcja zwłok. Policjanci podejrzewają, że sprawcy przenosili ciało i zostali spłoszeni, dlatego porzucili je przed blokiem.
Policja prosi wszystkich świadków, którzy mogą pomóc w ustaleniu okoliczności zgonu kobiety, a zwłaszcza tych, którzy w nocy widzieli w tej okolicy podejrzanie zachowujące się osoby, o kontakt z policją pod numerem telefonu 997.
