Niezdrowe manewry cenowe
"Resort zdrowia naraził chorych na cukrzycę
na pogorszenie się ich stanu zdrowia, a niektórych nawet na
śmierć" - twierdzi Andrzej Bauman, prezes Polskiego Stowarzyszenia
Diabetyków, komentując w "Dzienniku Polskim" nową listę leków refundowanych, a na niej - wykaz insulin, za które od 1 grudnia pacjenci będą musieli płacić znacznie więcej niż dotąd.
12.11.2003 | aktual.: 12.11.2003 07:13
Spośród 2 mln Polaków chorych na cukrzycę insulinę musi otrzymywać około 500 tys. osób, pisze "DP". Niewłaściwe jej dawkowanie bądź przyjmowanie nie tych insulin, które są dla pacjenta wskazane, w szybkim czasie prowadzi do niezwykle poważnych powikłań.
Dotąd wszystkie insuliny sprzedawano po 2,50 zł. Minister zdrowia podniósł limity na insuliny produkowane przez firmy zagraniczne. W efekcie od 1 grudnia pacjenci będą musieli dopłacać do nich od 18 do 50 zł. Za 2,50 zł będzie można kupić jedynie insulinę produkowaną w Polsce - i zapewne zdecyduje się na to większość chorych, choć dziś przyjmuje ją tylko 3 proc. cukrzyków.
"Polskie insuliny są jakościowo równoważne z insulinami zagranicznymi" - mówi Agnieszka Gołąbek, rzeczniczka ministra zdrowia. To tylko część prawdy. Rzeczywiście, pod względem jakości i skuteczności insuliny są równorzędne, ale...
"Zagraniczne insuliny są podawane we wstrzykiwaczach dostosowanych do wieku chorego i jego możliwości psychofizycznych, natomiast polskie insuliny mają tylko jeden model wstrzykiwaczy, które nie rozróżniają małych dawek od większych, a więc nie powinno się ich stosować np. u dzieci czy osób niepełnosprawnych. W wyniku podawania polskich insulin wyrównanie cukrzycy będzie zatem znacznie gorsze, co spowoduje wzrost przewlekłych powikłań" - mówi prof. Jacek Sieradzki, kierownik Katedry Chorób Metabolicznych Collegium Medicum UJ.
Profesor zwraca uwagę na jeszcze jedną, bardzo istotną kwestię: przestawienie pacjentów z jednego rodzaju insuliny i wstrzykiwacza na inny wymaga kilku wizyt lekarskich i specjalnego, dodatkowego procesu edukacyjnego. A to kosztuje.
Więcej: Dziennik Polski - Manewry cenowe