Niewidomi będą mogli samodzielnie głosować w wyborach?
Witold Gintowt-Dziewałtowski (Lewica) chce
wprowadzić możliwość korzystania w wyborach przez osoby
niedowidzące z kart do głosowania sporządzonych w systemie
Braille'a.
01.10.2008 | aktual.: 01.10.2008 16:35
Poseł Lewicy zgłosił na piśmie autopoprawkę w tej sprawie do złożonego w czerwcu w Sejmie tzw. kodeksu wyborczego. Sejm nie rozpoczął jeszcze prac nad przygotowanymi przez Lewicę propozycjami dotyczącymi kodeksu wyborczego.
Zgodnie z pomysłem Gintowta-Dziewałtowskiego we wniosku o dopisanie do spisu wyborców wyborca niepełnosprawny mógłby zastrzec chęć oddania głosu na karcie do głosowania sporządzonej w systemie Braille'a.
Wzór karty do głosowania w systemie Braille'a, podobnie jak regularnej karty, ustalałaby Państwowa Komisja Wyborcza.
W uzasadnieniu do tej autopoprawki poseł Lewicy zwrócił uwagę, że takie rozwiązanie spełnia oczekiwania osób niepełnosprawnych, zachęci do udziału w wyborach, a także pozwoli na rezygnację z pełnomocników wyborczych i samodzielne rozstrzyganie o wyborze.
Poseł zwraca uwagę, że proponowana zmiana spowoduje nieznaczny wzrost kosztów procedur wyborczych, ale - zdaniem Gintowta- Dziewałtowskiego - wysokość dodatkowych wydatków budżetu państwa będzie miała znikome znaczenie zarówno w porównaniu z całością wydatków wyborczych, ale także i w porównaniu z celem, jakim jest umożliwienie udziału w wyborach osobom niedowidzącym.
Projekt kodeksu wyborczego przygotowany przez Gintowta- Dziewałtowskiego zakłada dwudniowe wybory, możliwość głosowania przez pełnomocnika oraz zakaz kandydowania w wyborach osób skazanych. Kodeks ma zebrać w jeden dokument wszystkie dotychczasowe przepisy prawa wyborczego, m.in. dotyczące wyborów prezydenckich, parlamentarnych, wyborów do Parlamentu Europejskiego, a także do rad gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich.