Nieudana próba zamachu na premiera Jemenu
Premier Jemenu Muhammad Salim Basindawa wyszedł cało z zamachu, którego dokonano na niego w sobotę wieczorem. Nieznani osobnicy ostrzelali w Sanie konwój, w którym jechał - powiedział jeden z doradców prezydenta, Ali al-Sarari.
31.08.2013 | aktual.: 31.08.2013 22:13
Nikt nie zginął ani nie został ranny - dodał al-Sarari. Konwój zaatakowano, gdy prezydent wracał po pracy do domu.
Jemen - jedno z najuboższych państw arabskich - jest przyczółkiem Al-Kaidy Półwyspu Arabskiego (AQAP) - organizacji od kilku lat traktowanej przez USA jako najbardziej niebezpieczny odłam Al-Kaidy, odpowiedzialny za próby zamachów bombowych na samoloty pasażerskie.
Stany Zjednoczone atakują terrorystów ukrywających się na pustyniach i w trudno dostępnych górach Jemenu, używając samolotów bezzałogowych.