ŚwiatNiespełna 50-tysięczne miasto w Portugalii ma aż 200 rond

Niespełna 50‑tysięczne miasto w Portugalii ma aż 200 rond

Władze Viseu, na północy Portugalii, zaczęły nazywać swoje miasto w akcjach promocyjnych portugalską stolicą rond. Niespełna 50-tysięczne miasteczko ma ich na swoim obszarze aż 200.

Niespełna 50-tysięczne miasto w Portugalii ma aż 200 rond
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

18.09.2013 | aktual.: 18.09.2013 07:25

W ciągu ostatniej dekady w Viseu przeprowadzono remonty blisko 200 skrzyżowań, które przebudowano na ronda. Większość z nich jest do siebie bardzo podobna, na co skarżą się przybywający do miasta turyści.

Jak powiedział burmistrz Fernando Ruas, pomysł na przebudowę skrzyżowań został mu podsunięty przez jednego z południowokoreańskich urbanistów. Według Ruasa w ciągu ostatniej dekady dzięki wprowadzeniu na skrzyżowaniach ruchu okrężnego udało się znacząco usprawnić transport drogowy w mieście, a także zmniejszyć wydatki na utrzymanie sygnalizacji świetlnej.

- Korzyścią wdrożonych przez nas rozwiązań jest też drastyczny spadek zanieczyszczeń. Budowa rond pozwoliła nam zredukować emisję szkodliwych gazów o 42 procent - oszacował burmistrz, który przyznał, że jest dumny z rządzenia miastem o największej w kraju liczbie rond.

W opinii wielu mieszkańców Viseu przebudowa miejskich skrzyżowań to punkt honoru Ruasa, który jest burmistrzem od ponad 23 lat. Złośliwi twierdzą, że skrycie rywalizuje on z burmistrzem mniejszego, dynamicznie rozwijającego się miasteczka Sao Joao da Madeira, słynącego również z rozwoju infrastruktury drogowej, w tym także budowy rond.

W 2008 roku zaledwie 20-tysięczne Sao Joao da Madeira posiadało już 120 rond, czyli trzykrotnie więcej niż istniało ich wówczas w Viseu. Rywalizację miast wygrał ostatecznie Ruas i jego urzędnicy, którzy w ciągu zaledwie sześciu lat doprowadzili do wybudowania 160 nowych rond.

Życie w portugalskiej stolicy rond poza zaletami ma jednak też swoje minusy. Największe koszty ponoszą zmotoryzowani mieszkańcy Viseu, skarżący się na konieczność częstszej wymiany opon w swoich pojazdach.

- Duże nagromadzenie rond w mieście zmusza kierowców do częstej jazdy po łuku. Opony zużywają się szybciej, pękając zazwyczaj od zewnętrznej strony, co dowodzi, że są one obciążone intensywną jazdą dookoła ronda - wyjaśnił właściciel warsztatu samochodowego w Viseu Cesario Marques.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)