Niesiołowski o "taśmach Wiplera": policji należy się nagroda
- To jakieś brednie. Policja bardzo dobrze się zachowała. Zakuła w kajdanki awanturnika, zaprowadziła na izbę wytrzeźwień i słusznie nagroda się należy policji - powiedział Stefan Niesiołowski, poseł PO na antenie Superstacji, komentując sprawę nagrania posła Przemysława Wiplera.
06.11.2014 | aktual.: 06.11.2014 16:15
Polityk rządzącej partii zaznaczył, że nie wierzy w wyjaśnienia posła Kongresu Nowej Prawicy, dotyczące chęci udzielenia pomocy koledze.
- Ja sobie nie przypominam, żeby poseł Mazowiecki leżał o czwartej rano pod nocnym klubem, ani poseł Geremek, ani poseł Chrzanowski machał nogami, szarpał się z policją - stwierdził Niesiołowski.
Dodał, że najnowsze nagranie „w najmniejszym stopniu nie zmywa kompromitacji z posła Wiplera.”
- O czwartej rano prawdopodobnie pijany leżał pod nocnym klubem, czy spał - awanturował się z policją - powiedział parlamentarzysta PO.
Źródło: Superstacja
Zobacz nagranie incydentu z udziałem posła Wiplera: