PolskaNiepłodność - kto ma płacić za leczenie?

Niepłodność - kto ma płacić za leczenie?

Polskie Towarzystwo Ginekologiczne domaga się, by Narodowy Fundusz Zdrowia refundował koszty niektórych technik wspomaganego rozrodu oraz koniecznych do tego leków. Średni koszt jednej "szansy na dziecko" - bo nie każda próba kończy się sukcesem - lekarze szacują na ponad 6,5 tys. zł.

Ponieważ w Polsce refundacji nie ma, a koszty leczenia niepłodności są bardzo wysokie, dostęp do zabiegów zależy od możliwości finansowych pacjentów. Według ginekologów problemy z posiadaniem dzieci ma w Polsce ponad milion par.

Połowa decyduje się na leczenie ale tylko 2% - 1500 par rocznie - wymaga zastosowania technik wspomaganego rozrodu, takich jak zapłodnienie pozaustrojowe. Ok. 25% prób kończy się sukcesem - rodzi się upragnione dziecko.

Prof. Marian Szamatowicz z Instytutu Położnictwa i Ginekologii Akademii Medycznej w Białymstoku podkreślił, że niepłodność jest chorobą społecznie niedowartościowaną, tymczasem społeczeństwo ponosi finansowe konsekwencje "chorób na żądanie", wynikających np. z picia wódki i palenia tytoniu.

Wiceminister zdrowia Wacława Wojtala powiedziała, że decyzja o ewentualnej refundacji i jej zakresie jeszcze nie zapadła. W ministerstwie zdrowia działa zespół ds. ujednolicenia kontraktowania świadczeń zdrowotnych w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Tam analizowane są możliwości refundacji.

W Polsce w 18 ośrodkach leczenia niepłodności wykonuje się co roku ok. 2 tys. zabiegów zapłodnienia pozaustrojowego. Leczenie niepłodności jest w różnym stopniu refundowane we wszystkich krajach Unii Europejskiej, a także na Węgrzech, Słowacji, Słowenii, Macedonii i Chorwacji. (jask)

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)