Niepewny los Puchatka po 2004 roku
Po 2004 roku wygasa umowa o prawach autorskich polskiego wydawcy "Kubusia Puchatka". Nie wiadomo, komu z polskich edytorów uda się odkupić prawa do publikacji od koncernu Disneya, który od zeszłego roku jest ich posiadaczem.
W ubiegłym roku koncern Walta Disneya zakupił prawa do postaci Kubusia Puchatka za 350 mln dolarów. Na sprzedaży praw najwięcej zarobiło Royal Literary Fund (Królewskie Towarzystwo Literackie) - 132 mln dolarów, natomiast wnuczka autora - Milne'a - otrzymała 44 mln USD. Dzięki temu zakupowi koncern Disneya będzie w posiadaniu praw autorskich do 2026 roku.
Już w 1966 r. korporacja zakupiła prawa licencyjne od administratorów mienia po pisarzu do filmów animowanych, programów telewizyjnych i innych towarów promocyjnych zawierających postać Kubusia Puchatka i jego przyjaciół (Prosiaczka, Tygryska, Kangurzycy, osła Kłapouchego i Sowy). W 1977 r. powstał pierwszy pełnometrażowy film "Przygody Kubusia Puchatka". Już wtedy pojawiły się pierwsze protesty miłośników misia przeciwko "zawłaszczaniu Puchatka". Gdy w 2001 r. Disney wykupił także prawa do wersji oryginalnej książki zbierano podpisy pod skierowaną do ONZ petycją "Kubuś Puchatek jest własnością ogólnoludzką". Podpisało ją kilka tysięcy osób.
W Polsce do 2000 roku wydano 1,585 mln egz. "Chatki Puchatka" oraz 1,917 mln egz. "Kubusia Puchatka". Prawa do wydawania polskiej wersji tych tytułów ma wydawnictwo Nasza Księgarnia. Prószyński i S-ka wydaje wersję dwujęzyczną (angielsko-polską).
Nakładem Naszej Księgarni co roku ukazuje się ok. 10 tys. egz. "Kubusia Puchatka" oraz "Chatki Puchatka" wydanych łącznie i opatrzonych kolorowymi ilustracjami Sheparda. Ponadto w ofercie wydawnictwa jest wersja czarno-biała "Kubusia Puchatka" (10 tys. egz. rocznie) oraz "Chatki Puchatka (8 tys. egz. rocznie). "Kubuś Puchatek" i "Chatka Puchatka" to, obok "Małego Księcia", jedyne książki dziecięce, które znalazły się na liście "Kanon na koniec wieku". W kanonie książki te ukazały się nakładem 10 tys. egz. Nasza Księgarnia będzie w posiadaniu praw do Kubusia do 2004 r. - wtedy wygasa umowa.
Serwis "Wirtualny Wydawca" spekuluje, że Egmont (potentat na rynku komiksów), który kupował już wielokrotnie prawa autorskie od Disneya, mógłby pokusić się o zakup praw do Kubusia. Sprawę komplikuje jeszcze fakt, że prawa do tłumaczenia Ireny Tuwim, do którego przyzwyczaiły się pokolenia polskich fanów Puchatka pozostaną przy Naszej Księgarni.
Tylko w Stanach Zjednoczonych wartość przemysłu związanego z Puchatkiem ocenia się na kilkaset milionów dolarów rocznie. Koncern Disneya będzie w posiadaniu praw autorskich do Kubusia przez 25 lat, do 2026 roku. (iza)
