Nieoficjalnie: Polacy dłużej w Iraku?
Podczas poniedziałkowego posiedzenia rząd zajmie się prawdopodobnie wnioskiem ministra obrony narodowej Radosława Sikorskiego w sprawie przedłużenia o rok - czyli do końca 2007 r. - obecności polskich wojsk w Iraku - dowiedziała się PAP ze źródeł wojskowych.
Tego punktu nie ma jednak w porządku poniedziałkowej Rady Ministrów, jednak, jak wynika z informacji PAP, szef resortu obrony przedstawi taki wniosek podczas posiedzenia rządu. Posiedzenie Rady Ministrów ma zacząć się o godz. 15.00.
Wniosek w sprawie przedłużenia obecności polskich wojsk w Iraku - jak dowiedziała się PAP - szef MON podpisał w czwartek. Resort nie chciał wypowiadać się w tej sprawie.
Polski kontyngent w Iraku liczy obecnie około 900 żołnierzy. Zajmują się głównie szkoleniem sił irackich. Formalnie mandat PKW w Iraku kończy się pod koniec grudnia tego roku. Oficjalna decyzja o jego przedłużeniu jeszcze nie zapadła. Wojsko, oczekując na decyzję w sprawie losów misji irackiej, przygotowuje się do ewentualnej kolejnej rotacji.
W ubiegłym tygodniu szef Kancelarii Prezydenta Aleksander Szczygło przypomniał, że według prezydenta Lecha Kaczyńskiego proces wycofywania wojska powinien zakończyć się do końca 2007 r. Do możliwości wyjścia z Iraku - czy stanie się to wcześniej - trzeba podchodzić elastycznie, w zależności od sytuacji w tym kraju oraz tego, jaka będzie strategia Amerykanów na dalszy pobyt w Iraku - powiedział prezydencki minister.
W ocenie Szczygły przy podejmowaniu ostatecznej decyzji o wycofaniu polskich żołnierzy do kraju będą uwzględnione cztery elementy - mandat ONZ dla działań w Iraku, prośby władz irackich o dalsze stacjonowanie tam wojsk sojuszniczych, poziom wyszkolenia wojsk irackich i uzgodnienia międzysojusznicze.
Z wnioskiem w sprawie przedłużenia obecności polskich wojsk w misjach zagranicznych występuje do rządu minister obrony; następnie Rada Ministrów przedkłada taki wniosek prezydentowi, do którego należy ostateczna decyzja.