Nieoczekiwany zwrot akcji. MON rezygnuje z zakupu mobilnych ołtarzy

Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało na Twitterze, że wycofuje się z kontrowersyjnego pomysłu zakupu 300 "mobilnych ołtarzy polowych". Pieniądze mają zostać przeznaczone na inny cel.

Piknik "Zostań Żołnierzem RP" w Ossowie, fot. Michał Baranowski/AKPAMinister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak. Piknik "Zostań Żołnierzem RP" w Ossowie, fot. Michał Baranowski/AKPA
Źródło zdjęć: © AKPA | Baranowski
Tomasz Waleński

O pomyśle Ministerstwa Obrony Narodowej na zakup 300 "mobilnych ołtarzy polowych" poinformował dziennikarz Marek Świerczyński, szef działu bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych Polityki Insight.

Nic z tego jednak nie wyjdzie. Pieniądze przeznaczone na ten cel pójdą na kamery nasobne dla żołnierzy pełniących służbę na granicy polsko-białoruskiej - poinformowało MON w niedziele na Twitterze.

"To wygląda na absolutnie kluczowy zakup MON"

Przetarg na zakup polowych ołtarzy ogłosiła 2. Regionalna Baza Logistyczna z Rembertowa, czyli jednostka podlegająca Szefowi Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. Wedle doniesień ołtarzy łącznie miało być 300 i miały zostać zakupione w tym i w przyszłym roku. W 2021 zakupionych miało zostać jeszcze 40 zestawów. W 2022 pozostałe 260 sztuk.

Świerczyński informując w sieci o pomyśle ministerstwa, dodał, że wygląda to na "absolutnie kluczowy zakup". Doniesienia te potwierdził "Fakt" wskazując bowiem, że w przetargu zastosowano procedurę przyspieszoną.

Wyszczególniony skład każdego z kompletów

Ministerstwo Obrony Narodowej bardzo konkretnie podeszło do tematu. Skład każdego z zestawów został szczegółowo rozpisany. W jego skład wejść miały: kielich mszalny, patena na kielich, puszka tzw. polowa/głęboka patena, krzyż ołtarzowy, dwa świeczniki ołtarzowe, cztery świece parafinowe i dwa szklane klosze bezbarwne. Zestaw zawierać miał również: parę butelek na wino i wodę (odpowiednio małych i dużych), naczynie na komunikanty i na hostię, pulpit ołtarzowy, kropidła małe i duże, obrus ołtarzowy, albę kapłańską, bieliznę ołtarzową, stułę małą w kolorze moro, stułę dużą oraz walizka wraz z rozkładanym stolikiem ołtarzowym.

Zamawiający żądał wniesienia wadium w wysokości 28 tys. złotych. Armia nie ujawniła, jaki byłyby koszt zakupu całość. Wedle szacunków "Faktu" prawdopodobnie byłoby to kilkaset tysięcy złotych.

Zobacz też: Kidawa-Błońska o działalności Bąkiewicza: To zachowania niedopuszczalne

Wybrane dla Ciebie
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie
„Grek” deportowany do Szwecji. Policja mówi o przełomie w walce z gangami
„Grek” deportowany do Szwecji. Policja mówi o przełomie w walce z gangami
Tusk komentuje atak na biuro PO. Wspomniał o Bąkiewiczu
Tusk komentuje atak na biuro PO. Wspomniał o Bąkiewiczu