Niemowlę ze złamanymi żebrami i siniakami. Policja zatrzymała ojca
Do jednego z warszawskich szpitali trafiło sześciotygodniowe niemowlę z czterema złamanymi żebrami i siniakami. Policja zatrzymała w tej sprawie 27-letniego ojca - powiedziała WP.PL oficer prasowy, podkom. Joanna Węgrzyniak.
05.02.2014 | aktual.: 05.02.2014 18:29
Policję zaalarmowali lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego na ul. Niekłańskiej w Warszawie. Rodzicie przywieźli tam sześciotygodniowe niemowlę. Po wykonaniu badań okazało się, że dziecko ma liczne siniaki na twarzy oraz złamane cztery żebra. W związku z podejrzeniem pobicia, lekarze zawiadomili policję. Rodzice byli trzeźwi.
Po wstępnym przesłuchaniu, funkcjonariusze zatrzymali 27-letniego ojca dziecka. - Są pewne przesłanki, które sugerują, ze mógł on mieć związek z obrażeniami dziecka. Mężczyzna tłumaczył, że doszło do nieszczęśliwego wypadku - dziecko miało wyślizgnąć mu się z rąk - wyjaśniła podkom. Węgrzyniak. Zaznaczyła jednak, że sprawa wciąż jest w toku. - Ojciec nie usłyszał zarzutów. Obecnie przebywa w areszcie, później zostanie doprowadzony na przesłuchanie do prokuratury - powiedziała.
Niezbędne jest także przesłuchanie matki oraz dziadków, którzy także opiekowali się dzieckiem.
Chłopczyk przebywa na obserwacji w szpitalu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Przeczytaj w serwisie NaSygnale.pl: Nie dali jej wolnego. Okrutnie zemściła się na ich dziecku