Niemieckie MSZ zadowolone z decyzji Rosji ws. Iskanderów
Szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter
Steinmeier powiedział, że informacja o wstrzymaniu przez
Rosję rozmieszczenia w obwodzie kaliningradzkim rakiet Iskander to
"dobra wiadomość".
Steinmeier przestrzegł jednocześnie, aby nie przeceniać tej decyzji. - Jedna jaskółka wiosny nie czyni - powiedział. I wezwał USA i Rosję do postępów w zakresie rozbrojenia, przede wszystkim nuklearnego.
- Jeśli w tej sytuacji jedno europejskie mocarstwo wykazuje gotowość, by odstąpić od projektu zbrojeń, którego realizacji jeszcze nie rozpoczęto, nie jest to jeszcze rozbrojenie - powiedział Steinmeier. Jego zdaniem to, że nowy prezydent USA Barack Obama zwraca się do świata islamskiego czyni pojednawcze gesty pod adresem Rosji i otrzymuje na nie odpowiedź, "stwarza szansę, którą trzeba wykorzystać".
- W tym roku możliwe jest wytyczenie kierunku polityki rozbrojeniowej na kolejne lata - powiedział Steinemier podczas debaty Bundestagu na temat rocznego raportu rządowego o rozbrojeniu. Priorytetem jest - jak podkreślił - ograniczenie zbrojeń nuklearnych. - Rosja i USA, posiadające 90% broni atomowej na świecie, muszą uczynić krok naprzód - powiedział szef niemieckiej dyplomacji. Zaproponował też zorganizowanie w Berlinie międzynarodowej konferencji na temat rozbrojenia.
Według, podanej w środę, informacji agencji Interfax anonimowy przedstawiciel rosyjskiego Sztabu Generalnego zakomunikował, że Rosja zawiesza realizację projektu rozmieszczenia swych rakiet Iskander w obwodzie kaliningradzkim. Ta decyzja miała stanowić rosyjską odpowiedź na deklaracje nowej administracji USA, która zamierza przemyśleć kontynuację programu budowy elementów tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony zaprzeczyło jednak doniesieniom Interfaksu, twierdząc, że rozmieszczania rakiet Iskander w obwodzie kaliningradzkim nie mogło być wstrzymane, skoro jeszcze się nie rozpoczęło. (mg)
Anna Widzyk