ŚwiatNiemiecka agencja prasowa DAPD zbankrutowała

Niemiecka agencja prasowa DAPD zbankrutowała

Druga, co do wielkości niemiecka agencja informacyjna DAPD w czwartek ostatecznie zaprzestała działalności. Od ogłoszenia ponad miesiąc temu niewypłacalności kierownictwu agencji nie udało się znaleźć inwestora, który zapewniłby jej dalszą egzystencję.

Niemiecka agencja prasowa DAPD zbankrutowała
Źródło zdjęć: © PAP | Dirk v. Mallinckrodt

11.04.2013 | aktual.: 11.04.2013 23:05

- Dziś o godz. 17 zaprzestaliśmy dostarczania klientom informacji - ogłosiła syndyk Petra Hilgers. 175 pracowników DAPD do końca kwietnia będzie otrzymywać wynagrodzenie od syndyka.

"Po rezygnacji kilku partnerów rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti jako ostania zerwała 9 kwietnia negocjacje" - czytamy w oświadczeniu syndyka. Jak wyjaśniła Hilgers, nie udało się pozyskać kapitału, który pozwoliłby na wyrównanie strat, z którymi należało się liczyć w przypadku kontynuowania działalności. Zastępca redaktora naczelnego RIA Nowosti Walerij Lewczenko deklarował wcześniej, że jego agencja poprzez wejście do DAPD chce mocniej zaznaczyć swoją obecność na europejskim rynku medialnym.

Przewodniczący Niemieckiego Związku Dziennikarzy Michael Konken nazwał decyzję "katastrofą" dla redaktorów DAPD oraz współpracowników redakcji. - Rynek agencji stał się uboższy - powiedział Konken, dodając, że jest to "strata dla pluralizmu mediów w Niemczech".

DAPD powstała w 2010 roku z połączenia istniejącej od 1971 roku agencji ddp oraz niemieckiej redakcji amerykańskiej Associated Press (AP). Po okresie bardzo dynamicznego rozwoju, kiedy to DAPD zagroziła pozycji lidera na rynku niemieckim - agencji DPA - doszło w październiku 2012 roku do zgłoszenia pierwszego wniosku o upadłość. Właściciele agencji Peter Loew i Martin Vorderwuelbecke nieoczekiwanie zaprzestali wtedy finansowania firmy.

Po restrukturyzacji i zwolnieniu jednej trzeciej z 300 pracowników DAPD pod kierownictwem Ulricha Ende 1 lutego rozpoczęła ponownie działalność. Jednak 1 marca - ze względu na niedotrzymanie obietnic przez inwestorów - zmuszona została do ponownego zgłoszenia upadłość.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)