Niemieccy Żydzi, Zieloni i FDP krytykują Jana Pawła II
Przewodniczący Centralnej Rady Żydów w
Niemczech Paul Spiegel oraz politycy Zielonych i liberalnej FDP
skrytykowali papieża Jana Pawła II za porównanie aborcji do
holokaustu. Takie porównanie zawierać ma najnowsza książka
papieża "Pamięć i tożsamość", która ukaże się na niemieckim rynku księgarskim.
21.02.2005 19:00
Spiegel powiedział internetowej gazecie "Netzeitung", że "głowa Katolickiego Kościoła" "nie pojął", albo nie chce pojąć, że holokaustu nie można porównywać z aborcją. Przedstawicielka biura prasowego Rady, Anke Hopp, potwierdziła, że opublikowane w "Netzeitung" wypowiedzi są aktualnym stanowiskiem przewodniczącego.
Spiegel określił stanowisko Jana Pawła II jako "niedopuszczalne porównanie", które dotarło do "najwyższego szczebla Kościoła Katolickiego". W grudniu - przypomniał - w podobnym tonie wypowiedział się arcybiskup Kolonii, kardynał Joachim Meisner. Dowodzi to, że Kościół Katolicki "nie pojął, lub też nie chce pojąć, że istnieje ogromna różnica między ludobójstwem na masową skalę, a tym, co kobiety czynią z własnym ciałem" - powiedział szef Rady, zaznaczając, że rozumie kobiety, które przerywają ciążę. Dodał, że należy jednak wziąć pod uwagę, że "aborcję można określić jako morderstwo nienarodzonego życia".
Dziennik "Die Welt" uważa, że papież nie porównuje metod lub zamiarów ludobójców z Auschwitz z matkami, które decydują się na przerwanie ciąży. "Jeśli chodzi natomiast o umarłych, to nie pozostawia cienia wątpliwości co do tego, że zasadniczo nie odróżnia sześciu milionów ofiar niemieckich zbrodni od milionów dzieci zmarłych w łonie matki" - czytamy. Gazeta podkreśla stanowisko papieża, że po upadku reżimów nazistowskiego i komunistycznego, które opierały się na ideologiach zła, zaprzestano niszczenia ludzi z przyczyn rasowych. "Trwa jednak legalna zagłada poczętych ale nienarodzonych ludzkich istot" - cytuje redakcja słowa papieża.
Jan Paweł II dodaje, że ta zagłada ma miejsce za zgodą demokratycznie wybranych parlamentów.
Krytyczne stanowisko wobec treści zawartych w książce papieża zajął należący do władz Zielonych Volker Beck. "Jeżeli papież łączy aborcję z holokaustem, to brakuje mu moralnej i etycznej orientacji" - powiedział Beck.
Przewodniczący liberalnej FDP Guido Westerwelle oświadczył, że porównywanie aborcji do holokaustu jest z moralnego punktu widzenia moralnie chybione. Kto tak jak Kościół odrzuca środki antykoncepcyjne, ten nie ma prawa piętnować kobiety znajdujące się w przymusowej sytuacji jako przestępczynie - uważa Westerwelle.
Jacek Lepiarz