Trwa ładowanie...
d1me1xk
31-05-2007 10:35

Niemieccy posłowie muszą oddawać partiom część diet?

Niemieccy parlamentarzyści muszą oddawać
swoim partiom część otrzymywanych diet poselskich - pisze niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung".

d1me1xk
d1me1xk

Świadczenia te są rzekomo "dobrowolne", lecz deputowani odmawiający wpłat narażają na szwank swoją polityczną karierę, ryzykując trudności z ponowną nominacją. Płacenie obowiązuje wszystkich - od szczebla radnego w gminie do eurodeputowanego - czytamy.

Autor materiału - Robert Rossmann opisuje przypadek działaczki Zielonych Reingard Jaekl, zasiadającej od 1995 roku w parlamencie dzielnicy Tempelhof-Schoeneberg w Berlinie. Jaekl wystąpiła niedawno z partii, protestując przeciw zachłanności kierownictwa, domagającego się od niej zwrotu 80% diet. To pogwałcenie konstytucji - twierdzi działaczka Zielonych.

Z raportu opublikowanego przez przewodniczącego parlamentu Norberta Lammerta wynika, że wpłaty od parlamentarzystów stanowią ważną pozycję w budżetach wszystkich partii. SPD zainkasowała w 2005 roku z tego tytułu 22 mln euro, CDU - 17,7 mln, Zieloni -5,4 mln, CSU - 3,3 mln, FDP - 1,9 mln, a Lewica - 1,6 mln euro.

Największy porządek w kwestii opłat panuje w bawarskiej CSU. Partia sporządziła listę z dokładnymi danymi o wysokości wpłat. Członkowie Bundestagu i Parlamentu Europejskiego odprowadzają miesięcznie do kasy partii 470 euro, deputowani do parlamentu regionalnego - 415 euro.

W CDU i SPD o wysokości wpłat decydują organizacje landowe. Jak twierdzi "SZ", w niektórych regionach Niemiec socjaldemokraci muszą oddać swej partii nawet 1000 euro. Posłowie Lewicy płacą miesięcznie 879 euro. Najbardziej zachłanni są Zieloni - deputowani do Bundestagu muszą co miesiąc odprowadzić do partyjnej kasy 19% diety, czyli 1332 euro. (js)

Jacek Lepiarz

d1me1xk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1me1xk
Więcej tematów