Niemcy zmieniają stanowisko? Wróci pakiet migracyjno-azylowy

Niemcy, które przed wakacjami sprzeciwiły się projektowi unijnego tzw. rozporządzenia kryzysowego, zmieniają stanowisko. To odblokuje prace nad pakietem migracyjno-azylowym w Parlamencie Europejskim - wynika z nieoficjalnych informacji.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz
Źródło zdjęć: © PAP

28.09.2023 13:33

W czwartek w Brukseli odbywa się spotkanie ministrów spraw wewnętrznych państw UE.

- Niemcy, mimo dużych podziałów wewnętrznych i napięć w sprawach migracyjnych, zmieniają swoje stanowisko, jeśli chodzi o kluczową regulację w sprawie zarzadzania kryzysowego - przekazało PAP wysokie rangą unijne źródło. - Ona jest kluczowa, bo daje możliwość ustalania zarówno kwot imigrantów do przymusowej relokacji, jak i wysokości kontrybucji finansowych, a de facto kar finansowych płaconych przy odmowie relokacji. Przed wakacjami Niemcy przyłączyły się do mniejszości blokującej, w efekcie czego wstrzymane zostały prace legislacyjne, a PE odmówił negocjacji nad pakietem migracyjnym.

Informator PAP dodał, że przyjęcie rozporządzenia kryzysowego w Radzie przez państwa członkowskie otworzy na nowo procedowanie nad paktem w Parlamencie Europejskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Negocjacje zablokowane

Przed wakacjami w Brukseli na posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich przy UE zablokowano mandat do negocjacji z PE nad rozporządzeniem o zarządzaniu kryzysowym, które jest elementem unijnego paktu migracyjno-azylowego. Rozporządzenia nie poparły wtedy Węgry, Polska, Austria, Czechy, Niemcy, Słowacja i Holandia.

Szefowa PE Roberta Metsola w rozmowie z PAP powiedziała, że liczy na szybkie odblokowanie dyskusji pomiędzy państwami członkowskimi na temat reformy polityki migracyjnej w UE. Dodała, że ma nadzieję na szybki przełom w sprawie rozporządzenia "w tym tygodniu lub w przyszłym tygodniu", tak aby cały pakt migracyjny mógł zostać przyjęte przed wyborami europejskimi w czerwcu 2024 r.

Polska sprzeciwia się zapisom paktu azylowo-migracyjnego. Polska uważa obowiązkową solidarność opartą de facto wyłącznie na relokacji lub karach finansowych za nieprzyjmowanie migrantów za całkowicie niewłaściwą.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (127)