Przypadek sprawił, że akurat w dniu tragedii Bundestag zaostrzył istniejące przepisy, ale zdaniem Otto Schiliego konieczne są dalsze restrykcje. W Niemczech ponad 2 miliony osób legalnie posiada 7 milionów 200 tysięcy pistoletów, rewolwerów i karabinów. Zdaniem ekspertów, kilkanaście milionów sztuk broni palnej znajduje się jednak poza wszelkimi rejestrami.
Broń ma w Niemczech 650 tysięcy członków stowarzyszeń strzeleckich, 350 tysięcy myśliwych oraz inne osoby, które uzyskały prawo do jej posiadania. Morderca z Erfurtu należał do miejscowego związku strzeleckiego i miał pozwolenie na broń. (mag)