ŚwiatNiemcy przeznaczają 300 tys. euro na sieć "Pamięć i Solidarność"

Niemcy przeznaczają 300 tys. euro na sieć "Pamięć i Solidarność"

Niemiecki rząd przeznaczył 300 tys. euro na
tegoroczną działalność europejskiej sieci "Pamięć i Solidarność",
której zadaniem jest badanie i upowszechnianie historii Europy
Środkowowschodniej w XX wieku, w tym dziejów totalitarnych
dyktatur, ucieczek, wysiedleń i migracji podczas II wojny światowej.

29.03.2006 | aktual.: 29.03.2006 15:21

O przyznaniu funduszy poinformowała w środę deputowana SPD Monika Griefahn podczas dyskusji w Bundestagu o ustawie budżetowej na rok 2006. Socjaldemokratka podkreśliła, że Niemcy po raz pierwszy zarezerwowały w budżecie środki na działalność sieci. Polska, Niemcy, Słowacja i Węgry powołały tę organizację w lutym 2005 roku. Ma ona być alternatywą dla działalności przewodniczącej Związku Wypędzonych Eriki Steinbach.

Niemiecka koalicja rządowa sygnalizuje w ten sposób, że chce rozpatrywać problematykę ucieczek, wypędzeń i migracji w kontekście europejskim, szczególnie z partnerami w Polsce, na Węgrzech, Słowacji i Austrii. Oczekujemy, że dalsze kraje przyłączą się do nas - powiedziała posłanka SPD.

Griefahn podkreśliła, że rząd zwiększył dotacje dla Muzeum Niemieckiej Historii w Bonn, gdzie od grudnia pokazywana jest wystawa dotycząca powojennych wysiedleń Niemców z Europy Środkowo- Wschodniej oraz ich integracji w obu niemieckich państwach RFN i NRD. Wystawę przygotowano przy współudziale polskich historyków. Ukazuje ona także represje stosowane przez władze hitlerowskie w czasie wojny wobec Polaków.

Tę wystawę będzie można wkrótce (od 18 maja) zobaczyć także w Berlinie. Być może zostanie pokazana także w Polsce - powiedziała posłanka. Jest to zgodne z zapisem w traktacie koalicyjnym, gdzie zapowiedzieliśmy, że chcemy stworzyć "widoczne znaki" pamięci o europejskich wypędzeniach - dodała Griefahn.

Rząd Angeli Merkel zapowiedział, że stworzy w Berlinie "widoczny znak" upamiętniający wypędzenia. Nie zapadła jeszcze decyzja co do konkretnej formy. SPD wyklucza możliwość oparcia się na projekcie Centrum przeciwko Wypędzeniom Steinbach. Wśród CDU/CSU zdania są podzielone.

Jacek Lepiarz

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)