"Zegar tyka". Niemcy ostrzegają Rosję przed nowymi sankcjami
Niemcy ostrzegają Rosję, że jeśli do końca dnia nie zaakceptuje bezwarunkowego, 30-dniowego zawieszenia broni, Berlin rozpocznie prace nad nowymi sankcjami. - Zegar tyka - powiedział rzecznik rządu Stefan Kornelius.
- Jeżeli do końca poniedziałku nie zostanie osiągnięte zawieszenie broni, zostaną uruchomione przygotowania do sankcji - powiedział w południe w Berlinie rzecznik rządu Stefan Kornelius. - Zegar tyka, zostało nam dwanaście godzin do końca dnia - dodał polityk.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zadeklarował chęć spotkania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Europejskie kraje naciskają na zawieszenie broni w Ukrainie, zanim rozpoczną się dalsze negocjacje pokojowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostra reakcja Sikorskiego. Słowa o Rosji po zamknięciu konsulatu w Krakowie
Zełenski o gotowości do rozmów z Putinem
"Oczekujemy pełnego i trwałego zawieszenia broni od jutra (od poniedziałku 12 maja), aby zapewnić niezbędną podstawę dla dyplomacji. Nie ma sensu przedłużać zabijania. W czwartek będę czekał na Putina w Turcji. Osobiście. Mam nadzieję, że tym razem Rosjanie nie będą szukać powodów, dla których nie mogą (uczestniczyć w rozmowach)" – napisał Zełenski w niedzielę na portalach społecznościowych.
W sobotę przywódcy Ukrainy, Polski, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii wezwali Moskwę do bezwarunkowego przyjęcia 30-dniowego zawieszenia broni, grożąc przy tym nałożeniem sankcji na rosyjski sektor energetyczny i bankowy. Propozycję rozejmu poparł prezydent USA Donald Trump.
Putin odpowiedział kontrpropozycją rozpoczęcia bezpośrednich negocjacji między Rosją a Ukrainą w czwartek w Turcji. Oznajmił, że Rosja proponuje bezpośrednie rozmowy w celu "wyeliminowania pierwotnych przyczyn konfliktu".
Źródło: "The Guardian", X, PAP