ŚwiatNiemcy chcą zniechęcić migrantów. Stworzyli specjalny portal

Niemcy chcą zniechęcić migrantów. Stworzyli specjalny portal

"Plotki o Niemczech" - tak nazywa się uruchomiony przez niemiecki MSZ portal skierowany do przyszłych i obecnych migrantów. Obala plotki rozsiewane przez przemytników ludzi i zderza ich z brutalną prawdą o drodze do Europy i życiu w Niemczech.

Niemcy chcą zniechęcić migrantów. Stworzyli specjalny portal
Źródło zdjęć: © East News | AFP
Oskar Górzyński

"Czy zostaniesz uratowany po dwóch godzinach w gumowej łódce?", "Czy niemiecki rząd załatwi ci pracę?", "Czy twoje życie w Europie będzie łatwe?" - takie pytania witają odwiedzających nowy niemiecki portal dla migrantów. Po kliknięciu na nie, zobaczymy jasne odpowiedzi: "Nie!", "Nie!" i "Nie!".

To, jaki sygnał chce wysłać niemiecki rząd poprzez portal widać już na pierwszy rzut oka, bo jego szata graficzna - prymitywna, prosta, w szarych kolorach - jest równie zniechęcająca, jak przesłanie.

Obraz
© rumoursaboutgermany.info

- Strona jest dostępna na smartfonach i używa prostego, jasnego języka aby dotrzeć do ludzi, którzy noszą się z zamiarem przyjazdu do Niemiec, którzy już są w drodze i którzy już są tutaj - tłumaczył rzecznik MSZ Andreas Kindl.
Idea portalu jest prosta: chodzi o konfrontowanie krążących wśród migrantów plotek z realiami migracji i życia w Niemczech. Szczególnie dużo miejsca poświęca się hasłom, którymi mamią ich przemytnicy ludzi. Autorzy strony tłumaczą, że pasaż przez morze nie odbywa się wcale w dużych statkach z basenami i kinami; że to, co oferują szmuglerzy to nie jest "100 procentowo legalna podróż", a jeśli aplikacja o pobyt zostanie odrzucona, to otrzymuje się wizę, by spróbowac swojego szczęścia w Kanadzie. Inne mity, z którymi rozprawia się niemiecki MSZ, to m.in. ten, że każdy migrant po przybyciu dostaje od ręki 2000 euro i własny dom, a niemiecki przemysł tak desperacko potrzebuje rąk do pracy, że chce przyjmować 5 tysięcy nowych przybyszów dziennie.

- Obiektywnie wyjaśniamy, że zaczynanie nowego życia w Niemczech nie jest tak łatwe, jak się uważa - mówi Kindl.
Jednocześnie, niemiecki MSZ wyjaśnia, że celem portalu wcale nie jest zniechęcenie uchodźców, lecz ich właściwe poinformowanie. Strona jest dostępna w języku angielskim, francuskim i arabskim.

"Wielu nieregularnych migrantów podejmuje decyzje wyjechania do Europy na podstawie nieprawdziwych informacji i plotek rozsiewanych przez ludzi, którzy są zainteresowani zyskami, a nie dobrem i bezpieczeństwem migrantów" - głosi komunikat ministerstwa.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
niemcyuchodźcykryzys migracyjny
Wybrane dla Ciebie
Węgierska pokusa PiS [OPINIA]
Tomasz P. Terlikowski
Komentarze (13)