Nielegalni jednoręcy bandyci
22 nielegalnie działające automaty do gry,
nazywane jędnorękimi bandytami, wykryli w
Radomiu pracownicy warszawskiej izby celnej i mazowieckiej policji.
04.03.2004 | aktual.: 04.03.2004 19:30
"Automaty, na których można wygrywać pieniądze, muszą mieć zezwolenie ministra finansów i trzeba płacić podatki za ich działalność. Te automaty funkcjonowały bez pozwoleń" - powiedział rzecznik prasowy Izby Celnej w Warszawie Witold Lisicki. "Automat ustawiony w dobrym miejscu może przynieść kilka tysięcy złotych dochodu miesięcznie" - dodał Lisicki.
Pracownicy Izby Celnej wraz z policjantami jednocześnie skontrolowali trzy salony gier w Radomiu i jeden w Kazanowie, niedaleko tego miasta. Zabezpieczone automaty zostaną przewiezione do magazynu Izby Celnej w Warszawie.
Zgodnie z kodeksem skarbowym, eksploatowanie automatów do gier hazardowych bez zezwolenia jest zakazane. Grozi za to kara grzywny.