ŚwiatNielegalni imigranci z Afryki torturowani przed podróżą do Włoch

Nielegalni imigranci z Afryki torturowani przed podróżą do Włoch

Nielegalni imigranci, którzy chcieli dopłynąć z Północnej Afryki do Europy, byli torturowani przed podróżą. Chodzi o pasażerów łodzi, która rozbiła się u wybrzeży wyspy Lampedusa na początku października. Zginęło wówczas 366 osób, przeżyło ponad 150.

Nielegalni imigranci z Afryki torturowani przed podróżą do Włoch
Źródło zdjęć: © AFP

08.11.2013 | aktual.: 08.11.2013 19:10

Z zeznań tych, którzy przetrwali - cytowanych przez dziennik "La Repubblica" - wynika, że przed wypłynięciem na Morze Śródziemne uchodźcy przebywali w obozie na libijskiej pustyni. Za podróż do Włoch kazano im płacić 3500 dolarów. Jeśli nie mieli pieniędzy lub nie słuchali się podwładnych, torturowano ich pałkami policyjnymi i prądem lub gwałcono.

Włoski prokurator badający sprawę masowego przemytu ludzi mówi, że w Libii traktowano ich jak w obozie koncentracyjnym. Większość z migrantów to Erytrejczycy i Somalijczycy, którzy uciekają do Europy w poszukiwaniu lepszego życia.

Dotychczas pod zarzutem przemytu ludzi z Lampedusy zatrzymano trzy osoby - dwóch inicjatorów procederu oraz kapitana łodzi. Wśród nich jest 24-letni Somalijczyk, którego ocaleli imigranci rozpoznali jako jednego z przywódców przemytniczej szajki. Jest oskarżany o handel ludźmi, porwania i przemoc na tle seksualnym.

Tylko w tym roku do Włoch przedostało się 35 tysięcy emigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu; 24 tysiące spełniają wymogi niezbędne do otrzymania azylu. Chociaż dla wielu z nich końcowym celem podróży są bogatsze kraje północy, przez długi czas pozostaną zmartwieniem wyłącznie rządu w Rzymie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)