Trwa ładowanie...
d3d6a0j
05-05-2006 05:58

Nielegalne spaliny o woni frytek

Taksówkarze odkryli, że benzynę można zastąpić olejem roślinnym, jakiego używa się m.in. do smażenia frytek. W ich ślady idą kierowcy z całej Polski, mimo że jest to nielegalne.

d3d6a0j
d3d6a0j

Kierowcy zamiast stacji paliw odwiedzają sklepy spożywcze, ponieważ zastępując benzynę olejem – można zaoszczędzić nawet 1,2 zł na litrze. Litr ropy kosztuje dziś od 3,9 do 4 zł, podczas gdy w sklepie można kupić butelkę oleju rzepakowego za niecałe 3 zł. Przykład idzie zza Odry. – Dużo ludzi na tym jeździ, zwłaszcza w tanich korporacjach. Inaczej nie da się wyjść na swoje. Nawet jeśli nie leje się samego rzepaku, tylko miesza z ropą, można oszczędzić. Jeśli taksówkarz do 60-litrowego baku wleje tylko 10 litrów oleju, oszczędzi 10 zł. Jak dziennie wyciąga się na czysto nędzne cztery dychy, to zysk jest nie do pogardzenia– mówi chcący zachować anonimowość kierowca gorzowskiej korporacji.

Na wsi to już zjawisko masowe. Teraz na paliwo roślinne przechodzą tiry i transporttwierdzi Michał Stróżyk z portalu Biopaliwa.pl. Pomysł przywędrował do nas zza Odry. Polscy kierowcy zauważyli, że na niektórych stacjach stoją specjalne dystrybutory z olejem spożywczym. Litr takiego paliwa kosztuje od 0,5 do 0,7 euro. Eksperci mają złe wieści dla amatorów taniego tankowania. Nowoczesny diesel napędzany czystym olejem roślinnym po 100 tys. km przebiegu nadaje się do generalnego remontu. Ponadto jazda na oleju roślinnym jest niezgodna z prawem.

Paliwa są obłożone akcyzą – niemal 1,90 zł za litr. Jazda na oleju kosztuje więc państwo około 2 zł na każdym litrze i jest nielegalna. – Rozporządzenie ministra transportu i budownictwa pozwala nam sprawdzać jedynie to, czy kierowcy nie zastępują oleju napędowego opałowym – mówi Alvin Gajadhur z Inspekcji Transportu Drogowego. Pozostaje więc jedynie przyłapanie tankującego olej roślinny klienta na gorącym uczynku. Nawet w trakcie kontroli funkcjonariusze nie byliby w stanie nielegalnego paliwa rozpoznać. – Olej opałowy i żeglugowy zawiera znacznik – jest specjalnie barwiony. W przypadku olejów roślinnych kolor się nie różni – przyznaje Mirosław Jesiołkiewicz z gorzowskiej ITD.

Marek Markowski

d3d6a0j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3d6a0j
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj