Świat"Niekontrolowana demokracja dotrze w niedzielę do granic Rosji"

"Niekontrolowana demokracja dotrze w niedzielę do granic Rosji"

Dziennik "Sueddeutsche Zeitung" przewiduje,
że w niedzielnych wyborach prezydenckich na Ukrainie wygra
kandydat opozycji Wiktor Juszczenko.

"W niedzielę niekontrolowana demokracja dotrze do granic Rosji" - czytamy w opublikowanym w piątek komentarzu. Ukraina uwolni się od "autokratycznego i zatrutego mafijnymi strukturami systemu" - dodaje komentator.

Zdaniem gazety, prezydent Rosji Władimir Putin nie jest już w stanie zatrzymać biegu wydarzeń. "Właśnie to jest największym triumfem demonstrantów na Ukrainie. Będą oni mogli ponad granicą uśmiechać się do Putina" - czytamy.

Pragnienie wolności i dążenie do sprawiedliwości są sprzeczne z politycznym kierunkiem, który dla Rosji wybrał Putin. "Putin zawęża demokrację, kontroluje, nie dowierza i ogranicza" - ocenia komentator. Jego polityka świadczy o "bojaźliwości i autokratycznych ciągotach" - dodaje.

Przykład Ukrainy pokazuje, że brak wolności i dążenie do wolności są ze sobą ściśle splecione. "Kto despotycznie ogranicza wolność, ten prowokuje opór" - zauważa "SZ". Zdaniem gazety, Putin może stanąć na czele ruchu demokratycznego, albo przegra tak jak Erich Honecker (przywódca partii i państwa w NRD, który hamował reformy i musiał ustąpić na jesieni 1989 roku).

Komentator uważa, że ostatnie wypowiedzi Putina są dowodem na to, że nie jest on gotów do zwrotu w polityce - "Znów straszy sąsiadów, jak choćby Polaków, a nawet sięga po antysemickie dygresje, i skarży się na ingerowanie w sprawy Ukrainy".

"Putin, który prowadził na Ukrainie kampanię wyborczą, powinien milczeć. A jego przyjaciele z kanclerzem Niemiec (Gerhardem Schroederem) na czele powinni przekonać rosyjskiego prezydenta, że jego polegające na napinaniu mięśni zachowanie wzmacnia tylko izolację - aż fala demokracji dosięgnie także i jego" - czytamy w konkluzji komentarza w "Sueddeutsche Zeitung".

Jacek Lepiarz

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)