Niedosłyszący będą chodzić do opery i filharmonii
Osoby niedosłyszące na równi z
pełnosprawnymi mogą uczestniczyć w koncertach
odbywających się w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku
(OiFP). Placówka wyposażyła sale koncertowe w specjalne słuchawki -
poinformowała kierownik biura koncertowego
instytucji, Lucyna Syty-Prokopiuk.
03.12.2008 | aktual.: 04.12.2008 09:04
We wtorek zakończył się montaż urządzeń. Specjalny nadajnik na podczerwień oraz słuchawki pozwolą 36 niedosłyszącym osobom na uczestnictwo w koncertach.
Aparatura zainstalowana została w sali koncertowej (24 sztuki) oraz kameralnej (12). Sprzęt zakupiono dzięki dofinansowaniu ze środków PFRON w ramach programu "Pitagoras 2007 - program pomocy osobom z uszkodzeniem słuchu".
Syty-Prokopiuk podkreśliła, że na montażu słuchawek skorzystają szczególnie niedosłyszący uczniowie, którzy będą mogli na równi ze swymi pełnosprawnymi rówieśnikami uczestniczyć w audycjach edukacyjnych OiFP.
Jak zaznacza, placówka od kilku lat współpracuje z Polskim Związkiem Głuchych i stara się wychodzić naprzeciw potrzebom osób niepełnosprawnych. Współorganizuje m.in. koncerty charytatywne, z których dochód przeznacza na dofinansowanie turnusów rehabilitacyjnych niepełnosprawnych dzieci.
Słuchawki mogą być wykorzystywane zarówno przez osoby niedosłyszące i posiadające aparaty słuchowe, jak i osoby w pełni słyszące do tłumaczeń symultanicznych - podkreśla Piotr Sznajder z firmy Geers Akustyka Słuchu, który nadzorował montaż sprzętu.
Słuchawki posłużą też osobom niewidomym i niedowidzącym w czasie projekcji filmów z audiodeskrypcją, czyli lektorskim opisem tego, co dzieje się na ekranie.
Docelowo OiFP chce zainstalować w swoich salach koncertowych sto takich słuchawek i nadajników. Instalacja dotychczasowej aparatury kosztowała prawie 60 tys. zł.