Polityka"Niebywały skandal". Burza wokół strony SokzBuraka. Rzecznik rządu Piotr Müller reaguje

"Niebywały skandal". Burza wokół strony SokzBuraka. Rzecznik rządu Piotr Müller reaguje

Jeżeli informacje dotyczące strony działającej jako SokzBuraka się potwierdzą, będzie to oznaczać skandal polityczny - oznajmił rzecznik rządu Piotr Müller. Według doniesień prawicowych mediów, prześmiewcza strona ma być opłacana przez Platofrmę Obywatelską.

"Niebywały skandal". Burza wokół strony SokzBuraka. Rzecznik rządu Piotr Müller reaguje
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Natalia Durman

SokzBuraka publikuje m.in. memy, fotomontaże i inne materiały, często wymierzone w polityków związanych z partią rządzącą. Dziennikarze "Sieci" twierdzą, że za stroną kryje się "sprawny PR-owiec Mariusz Kozak-Zagozda". Od lutego 2018 r. ma być zatrudniony w PO, a od kwietnia tego roku również w warszawskim ratuszu. Ma też współpracować z klubem parlamentarnym Platformy Obywatelskiej. Mężczyzna jednak wypiera się pracy przy tym projekcie.

Co na to Piotr Müller? - Jeżeli te informacje by się potwierdziły, że są to osoby bezpośrednio związane z Platformą Obywatelską, zatrudnione przez PO, prowadzące fanpage'e polityczne, które w kłamliwy i ordynarny sposób atakują polityków różnych opcji politycznych, byłby to niebywały skandal - skomentował w rozmowie z TVP Info. Zwrócił uwagę, że działania polityków PO "niejednokrotnie pokazały, czym jest tak zwana mowa nienawiści w internecie".

SokzBuraka. Żądają wyjaśnień

Wcześniej sprawę skomentował warszawski radny PiS Sebastian Kaleta. Domaga się on wyjaśnień od prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.

- To będzie bardzo niepokojące, jeśli się potwierdzi, że z publicznych pieniędzy jest finansowany hejt i to finansowany przez osoby, które najmocniej o hejcie krzyczą. Mnie to nie dziwi. Platforma Obywatelska wzięła na swoje listy jawną hejterkę - panią Jachirę, które wrzuca paskudne i obrzydliwe filmiki do internetu - podkreślił z kolei minister ds. pomocy humanitarnej Michał Woś.

SokzBuraka na koncie portalu społecznościowego informuje, że jest "największą polską społecznością satyryczną o lekkim zabarwieniu politycznym". "Wszystkim, którzy zbyt poważnie traktują satyrę i mylą ją z tzw. hejtem, polecamy jej definicję w Wikipedii" - zaznacza.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (553)