Niebywałe szczęście turysty. Znalazł 400 diamentów
David Anderson zdradził, że udało mu się znaleźć już ponad 400 diamentów w wyjątkowym Crater of Diamonds State Park w Arkansas. - Po tym, jak znalazłem mój pierwszy, 1,5 karatowy biały diament, uzależniłem się - mówi mężczyzna cytowany przez BBC.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Ostatni drogocenny kamień, który David Anderson odnalazł w Crater of Diamonds State Park nazwał "Bud" (skrót od Big, Ugly Diamond - przyp. red.) - był to 3,29-karatowy brązowy diament. - Na początku pomyślałem, że to kwarc, ale zastanowiło mnie, że bardzo błyszczy - powiedział mężczyzna. - Gdy go podniosłem, zdałem sobie sprawę, że to diament! - dodał.
W wyjątkowym parku w Arkansas turyści codziennie odnajdują jeden lub dwa diamenty - zawsze mogą zabrać je ze sobą do domu. Odwiedzający mogą też na miejscu wypożyczyć narzędzia do kopania i przesiewania kamieni, a strażnicy nieodpłatnie pomagają im identyfikować znaleziska.
Anderson zdradził, że pierwszy raz odwiedził to miejsce w 2007 roku i od tego czasu często w nim bywa. - Po tym, jak znalazłem mój pierwszy diament, 1,5 karatowy biały, uzależniłem się - stwierdził.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mężczyzna powiedział, że dotychczas udało mu się odnaleźć już 400 diamentów, w tym m.in. 3,83-karatowy żółty diament znaleziony w 2011 roku i 6,19-karatowy biały diament znaleziony w 2014 roku.
Przedstawiciel parku Tayler Markham opisał ostatni kamień, który znalazł Anderson, jako "mniej więcej wielkości angielskiego grochu, o jasnobrązowym kolorze i kształcie ośmiościanu". Jest to jeden z największych drogocennych kamieni znalezionych od 2021 roku.
W 2023 roku w Crater of Diamonds State Park znaleziono już 124 diamenty - informuje BBC. Od 1906 roku to aż 75 tys. diamentów.