Trwa ładowanie...
d3y57h1
20-12-2004 20:45

"Niebagatelne" opłaty za oprogramowanie komuterowe?

Polscy europarlamentarzyści i polski rząd zabiegają o wniesienie poprawek do dyrektywy UE, dotyczącej kwestii patentów, m.in. na oprogramowanie komputerowe. Gdyby weszła w życie w obecnym kształcie, użytkownicy komputerów w Polsce i innych krajach musieliby wnosić dodatkowe, niebagatelne opłaty za eksploatację opatentowanego oprogramowania.

d3y57h1
d3y57h1

Według europosła Jerzego Buzka (PO), w obecnym kształcie zapisy są niekorzystne dla Polski i nie tylko dla nas. Dodatkowe koszty musiałyby ponosić nie tylko duże przedsiębiorstwa, ale szkoły, szpitale, małe i średnie firmy oraz zwykli użytkownicy Internetu - powiedział w poniedziałek Buzek, który zabiega w Parlamencie Europejskim o wprowadzenie poprawek w tej sprawie.

Jak podkreślił, nie wiadomo, skąd użytkownicy mieliby brać pieniądze na opłaty patentowe. W skali kraju rocznie można je szacować na miliardy złotych - ocenił.

Buzek zaznaczył, że dyrektywa jest potrzebna, bo Unia nie uporządkowała dotychczas tych spraw. Ale, jego zdaniem, należy jednak wprowadzić zmiany znoszące konieczność opłat.

Polscy europarlamentarzyści rozpoczęli działania zmierzające do wniesienia poprawek do dyrektywy. Sprawę utrudnia jednak to, że dyrektywa przeszła już procedurę pierwszego czytania w PE poprzedniej kadencji. Do przegłosowania poprawek w drugim czytaniu potrzebna jest już większość kwalifikowana, w pierwszym - wystarczy zwykła. Dlatego Polacy rozpoczęli starania o ponowne skierowanie dyrektywy do pierwszego czytania.

d3y57h1

Pod wnioskiem zebrano 70 podpisów. Wśród sygnatariuszy jest kilkunastu Polaków z różnych opcji politycznych i eurodeputowani z innych krajów. Polską inicjatywę w tym zakresie popierają przede wszystkim Węgrzy, Austriacy i Holendrzy.

Cofnięcie dyrektywy do pierwszego czytania będzie jednak niemożliwe po przyjęciu jej przez Radę UE, która ma się zająć tą sprawą we wtorek. Trwają więc intensywne zabiegi o to, by Rada nie rozpatrywała jej we wtorek. Trzeba podkreślić, że duże firmy komputerowe prowadzą niezwykle intensywny lobbing na rzecz wprowadzenia tej dyrektywy - powiedział Buzek.

Poinformował, że skontaktował się w poniedziałek z premierem Markiem Belką, a także z ministrem nauki i informatyzacji Michałem Kleiberem oraz ministrem ds. europejskich Jarosławem Pietrasem.

Marek Belka zapewnił mnie, że niezwłocznie skontaktuje się z premierem Holandii, która przewodniczy obecnie Radzie UE, i będzie interweniował w tej sprawie. Od przesunięcia przyjęcia tej dyrektywy przez Radę wszystko teraz zależy - dodał Buzek.

d3y57h1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3y57h1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj