"Nie rozumiem, dlaczego nie chce Pan tego zrobić". Dziennikarze naciskają na KE
W trakcie konferencji rzecznika Komisji Europejskiej w Brukseli doszło do niecodziennej sytuacji. Dziennikarze z Polski domagali się, by unijny urzędnik zabrał głos w sprawie uchwalonej przez PiS ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa.
14.07.2017 | aktual.: 14.07.2017 12:35
Podczas konferencji prasowej rzecznika Komisji Europejskiej Alexandra Wintersteina doszło do spięcia z polskimi dziennikarzami. Jedną z najaktywniejszych osób była dziennikarka Polsatu Dorota Bawołek. Korespondentka dociskała Wintersteina, by ten w imieniu Komisji Europejskiej ocenił kierunek zmian w polskim wymiarze sprawiedliwości, który określa w tej chwili PiS. Dodała, że KE jest jednym z ostatnich najważniejszych organów Unii, który jeszcze nie wypowiedział się w tej sprawie. - Nie jest Pani wstyd? Tak po ludzku? - pytał jeden z internautów oburzony interwencją dziennikarki.
- Na codziennym briefingu KE doszło do niecodziennej sytuacji. Grono dziennikarzy, zarówno z Polski, jak i z zagranicy, próbowało przez prawie 15 minut wymóc na rzeczniku jakiekolwiek słowa krytyki za nowelizację ustawy o KRS. Nadaremnie - tak sytuację opisywała na swoim blogu reporterka RMF Katarzyna Szymańska-Borginon.
- Rzecznik stanowczo odmawiał. Zapowiedział, że sprawa będzie analizowana w ramach prowadzonej wobec Polski procedury praworządności. I tyle. Ani słowa przygany, krytyki czy złośliwości pod adresem Polski. Rozczarowanie dziennikarzy było ogromne - dodała Szymańska-Borginon.
Nowe prawo wywołuje w Polsce ogromne emocje. Wprowadzenie go w obecnym kształcie oraz propozycja nowelizacji o ustroju sądów i Sądzie Najwyższym jest ostro krytykowane przez opozycję, środowiska prawnicze, oraz organizacje monitorujące praworządność i ochronę praw człowieka.
O zmianach wprowadzanych przez PiS mówiła również I Prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf. - To przeszło wszelkie moje najgorsze przypuszczenia - stwierdziła, oceniając plany Prawa i Sprawiedliwości. Posłowie PiS złożyli projekt zmian ustawy o SN, który opozycja nazywa "zamachem stanu". - To była czarna środa - stwierdziła Gersdorf.
W sprawie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym i sądach powszechnych wypowiedziała się również prof. Ewa Łętowska. Jedna z najwybitniejszych polskich prawniczek wymieniła punkt po punkcie, jakie zagrożenia niosą za sobą zmiany forsowane przez Zbigniewa Ziobrę.