Nie przyjęli Orderów Odrodzenia Polski od Olszewskiego
Kilku byłych działaczy Konfederacji Polski Niepodległej odmówiło przyjęcia Orderów Odrodzenia Polski z rąk Jana Olszewskiego, pełniącego obecnie funkcję doradcy prezydenta Lecha Kaczyńskiego ds. politycznych. W Krakowie wręczył on odznaczenia kilkudziesięciu członkom KPN podczas obchodów 30-lecia tej partii.
11.09.2009 | aktual.: 11.09.2009 16:11
Orderów Odrodzenia Polski nie przyjęli m.in. wicemarszałek sejmu I kadencji z ramienia KPN Dariusz Wójcik i były poseł tej partii Krzysztof Król. Podczas uroczystości wręczania odznaczeń, wraz z założycielem i wieloletnim przewodniczącym KPN Leszkiem Moczulskim, wyszli oni z sali.
Jak tłumaczyli dziennikarzom, odmówili przyjęcia orderów z rąk Jana Olszewskiego, ponieważ w latach 80. odmawiał on obrony działaczom KPN sądzonym w sprawach politycznych. - Jan Olszewski odmówił prośbie mojej mamy, aby mnie bronił, kiedy byłem aresztowany w 1985 roku z argumentacją, że członków KPN nie będzie bronił. To jest trochę nietakt, żeby teraz wręczał mi order - wyjaśnił Dariusz Wójcik.
- Wyszliśmy z sali ponieważ naszym zdaniem pan Olszewski jest niewłaściwą osobą. To niegodne patrzyć na to, jak odznaczenie, które się działaczom KPN należą wręczają ludzie, którzy nie powinni tego robić - powiedział Leszek Moczulski.
Olszewski nie chciał oceniać zachowania kilku byłych polityków KPN. W rozmowie z dziennikarzami powiedział, że nie przypomina sobie, żeby w latach 80. odmówił obrony któremukolwiek z ówczesnych działaczy ruchów niepodległościowych.
Prezydent przyznał 34 zasłużonym działaczom KPN Krzyże Komandorskie, Oficerskie i Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski.
Jak napisał Lech Kaczyński w liście do uczestników obchodów, przed 30 laty w 1979 roku powstała pierwsza w Polsce i krajach komunistycznych jawna partia polityczna sprzeciwiająca się ustrojowi totalitarnemu. "Po raz pierwszy przystąpiono do otwartej działalności politycznej, której celem było wywalczenie suwerenności Polski. Był to wówczas postulat rewolucyjny" - napisał prezydent.
"Nadając najbardziej zasłużonym działaczom Konfederacji Polski Niepodległej pragnę uhonorować wszystkich członków tej organizacji za ich patriotyczną postawę w zdecydowanym dążeniu do wyzwolenia Polski" - zaznaczył w liście Lech Kaczyński.