PolskaNie posłuchał żony; może trafić do więzienia

Nie posłuchał żony; może trafić do więzienia

Mieszkaniec gminy Krasnobród (Lubelskie) nie posłuchał żony, która - widząc, że jest pijany - usiłowała go powstrzymać przed jazdą traktorem. Przygnieciona kołami kobieta trafiła do szpitala, mąż usłyszał już zarzuty jazdy po pijanemu i uszkodzenia ciała.

26.08.2010 | aktual.: 27.08.2010 14:41

Według ustaleń policji, 43-letni mężczyzna, po awanturze z żoną, wyszedł z mieszkania i poszedł do stodoły, gdzie stał ciągnik rolniczy. Zamierzał pojechać nim do pobliskiego sklepu po alkohol.

- Żona, wiedząc, że jest pijany, chciała uniemożliwić mu jazdę. Próbowała wyciągnąć kluczyki ze stacyjki ciągnika. 43-latek odepchnął ją, wsiadł do kabiny i uruchomił silnik. Nie zważając, że żona znalazła się pod kołami ciągnika, ruszył z miejsca. Koła maszyny przejechały po kobiecie - powiedziała rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu Joanna Kopeć.

Córka małżeństwa wezwała pogotowie i policję. 42-latka z urazem kręgosłupa zabrana została do szpitala. Jej męża policjanci zatrzymali pod miejscowym sklepem; zdążył już kupić kilka butelek alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie.

Kobieta doznała złamania kręgosłupa; na szczęście nie doszło do uszkodzenia rdzenia kręgowego.

43-latek usłyszał już zarzuty kierowania ciągnikiem w stanie nietrzeźwości i spowodowania uszkodzenia ciała kobiety. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)