"Nie podoba się wam protokół. To bardzo niepokojące"
Chiny oskarżyły niektóre z państw biorących udział w szczycie klimatycznym w Cancun, w Meksyku o próbę "zniszczenia" ustaleń Protokołu z Kioto. Przedstawiciel chińskiego MSZ oddelegowany do negocjacji klimatycznych, Huand Huikang powiedział, że niektórym krajom nadal nie podoba się Protokół z Kioto. Dodał, że "jest to bardzo niepokojący trend".
Zarzuty Pekinu padły podczas szczytu w Cancun - międzynarodowej konferencji na temat zmian klimatycznych z udziałem przedstawicieli prawie 200 krajów - w którym bierze udział około 25 tys. przedstawicieli 192 państw.
Szczyt potrwa do 10 grudnia.
Delegacja chińska powiedziała, że niektóre kraje chcą "zniszczyć" Protokół z Kioto, po tym, jak Japonia poinformowała, że nie zgodzi się na przedłużenie ograniczeń emisji gazów przewidzianych tym protokołem.
- Niektórym krajom nadal nie podoba się Protokół z Kioto - powiedział przedstawiciel chińskiego MSZ oddelegowany do negocjacji klimatycznych, Huand Huikang; dodał, że "jest to bardzo niepokojący trend".
ONZ chce, by kraje uprzemysłowione jasno sprecyzowały obietnice redukcji emisji gazów cieplarnianych. Oenzetowski panel ds. klimatycznych w 2007 roku uznał, że redukcja do roku 2020 przez kraje bogate emisji o 25-40 proc. poniżej ich poziomu z lat 90. może ograniczyć postępujące ocieplenie planety, natomiast biedne kraje powinny spowolnić przyrost emisji. Wiele krajów uzależnia działania od tego, co uczynią inne państwa.
Uczestnikom poprzedniej konferencji klimatycznej w Kopenhadze nie udało się ustalić planu działania do 2012 roku, gdy wygaśnie Protokół z Kioto na temat redukcji emisji gazów cieplarnianych.