Nie ma rozporządzenia, nie będzie stypendiów
Uczniowie i studenci z rodzin o niskich
dochodach mogą stracić szansę na uzyskanie stypendiów z pieniędzy
unijnych. A to niejedyny program pomocy z UE zagrożony przez
opóźnienia w resorcie gospodarki - donosi "Rzeczpospolita".
13.07.2004 | aktual.: 13.07.2004 07:05
"Rzeczpospolita" wyjaśnia, że chodzi o pomoc z Europejskiego Funduszu Społecznego.
Jeszcze do niedawna urzędy marszałkowskie intensywnie promowały konkursy na stypendia, chodziło bowiem o to, aby zdążyć z ich przyznaniem przed nowym rokiem szkolnym i akademickim. Zainteresowanie młodych ludzi było bardzo duże. Telefony wręcz się urywały. Tymczasem przed kilkoma dniami konkursy... zostały zawieszone. Nie można ich przeprowadzić, ponieważ Ministerstwo Gospodarki nie wydało rozporządzeń o zasadach tzw. prefinansowania, czyli o wypłatach z polskiego budżetu (pieniądze najpierw wykłada krajowy budżet, a potem UE je zwraca) - czytamy.
Ministerstwo nie zatwierdziło też wzorów umów o udzielenie stypendiów - mówi "Rzeczpospolitej" Marcin Szczebiot z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego. Małgorzata Matusiewicz ze Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego denerwuje się: To zupełny brak wyobraźni.
Mam nadzieję, że jeśli do końca lipca rozporządzenia zostaną wydane, stypendia zostaną przyznane od września tego roku - mówi wiceminister Krystyna Gurbiel z resortu gospodarki. Zastrzega jednak: Nie mogę dać oczywiście żadnej gwarancji. Od urzędów marszałkowskich będzie to wymagało dużej mobilizacji. Jeśli urzędnicy nie zdążą - młodzi ludzie pomocy nie dostaną.
Pieniądze nie przepadną, ale nie będzie ich można wypłacać - tłumaczy Wiesława Lipińska z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.
"Rzeczpospolita" przypomina, że na wyrównywanie szans edukacyjnych z Europejskiego Funduszu Społecznego przyznano Polsce 121 mln euro. Pieniądze miały trafić do uczniów i studentów ze wsi i małych miast. Uczniowie mogą w ciągu roku szkolnego otrzymywać miesięcznie 250 zł, studenci - 350. Wyznaczono także minimalne dochody na członka rodziny, są one różne w zależności od regionu (np. na Mazowszu - 504 zł, a na Podlasiu - 300 zł). Wszelkich informacji można szukać w starostwach powiatowych.
To jeszcze nie wszystko. Na ministerialne rozporządzenia czeka także pięć innych programów objętych finansowaniem z Europejskiego Funduszu Społecznego. Są wśród nich programy: - pomocy dla rolników - przekwalifikowania osób zagrożonych zwolnieniami - promujące przedsiębiorczość - wdrażające regionalne strategie rozwoju. Wszystkie, gotowe już programy, czekają, aż ministerstwa uporają się z wydawaniem rozporządzeń - czytamy w "Rzeczpospolitej". (PAP)