"Nie ma pewności, że w Polsce osądzą mnie sprawiedliwie"
Większość szwedzkich gazet informuje o decyzji sądu w Sztokhomie, zezwalającej na ekstradycję do Polski Andersa Hoegstroema. Ten obywatel Szwecji jest podejrzany o udział w kradzieży napisu z muzeum Auschwitz-Birkenau. W dużej części publikacji zawarte są informacje o oświadczeniach podsądnego, że nie można być pewnym, czy w Polsce zostanie sprawiedliwie osądzony.
12.03.2010 | aktual.: 12.03.2010 18:58
Informację o zgodzie na ekstradycję nadawało na wielu kanałach publiczne Szwedzkie Radio oraz stacje telewizyjne, zarówno publiczna, jak i prywatne. Większość dzienników stwierdza, że w orzeczeniu sądu zawarty jest "bilet powrotny" dla Andersa Hoegstroema. Jest nim klauzula, że w wypadku skazania go w Polsce na karę więzienia, będzie odsiadywał ją w Szwecji.
Większość szwedzkich mediów nie spodziewa się jednak szybkiego przekazania Hoegstroema do Polski, przewidując złożenie przez niego odwołania od decyzji sztokholmskiego sądu.