Polska"Nie jestem przypadkowym członkiem KRRiTV"

"Nie jestem przypadkowym członkiem KRRiTV"

Nowo wybrany członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Ryszard Ulicki powiedział, że komentarze, które pojawiły się po jego wyborze do Rady są następstwem analizy jego skomplikowanego i bogatego życiorysu. "Chciałbym udowodnić swoją pracą, że spora część tych opinii jest niesprawiedliwa. Będę się starał dowieść, że nie jestem przypadkowym członkiem tej Rady" - oznajmił Ulicki.

Wypowiadając się w Polskim Radiu Ryszard Ulicki przyznał, że nie ze wszystkich elementów tego życiorysu jest dumny i wielu rzeczy bardzo żałuje. Dodał, że za wiele rzeczy przeprosił.

Po wyborze Ulickiego na członka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji media przypomniały, że w stanie wojennym był on weryfikatorem dziennikarzy.

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich uważa natomiast, że wraz z wyborem Ulickiego do Rady "nowe otwarcie" polityki medialnej kończy się zanim się zaczęło. Stowarzyszenie obawia się , że Ryszard Ulicki gorliwie zastąpi Adama Halbera i wesprze Włodzimierza Czarzastego w umacnianiu politycznej i biznesowej kontroli nad mediami elektronicznymi przez opcję polityczną, która - jak stwierdziło - dominuje w KRRiTV do końca dekady.(iza)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)