"Nie jestem Dorotą Wellman...". Pawłowicz oburzona. Ma rację?
Krystyna Pawłowicz skomentowała wyrok w sprawie Jacek Piekara kontra Dorota Welllman. Pisarz został niedawno ukarany przez sąd za głośny wpis na temat dziennikarki. Posłanka PiS pyta, jak będzie z "Ruchem Wypierd.lenia Krystyny Pawłowicz w Kosmos". O co chodzi?
21.01.2018 | aktual.: 22.01.2018 10:34
"Do aborcji potrzebne jest zapłodnienie... Do zapłodnienia potrzebny jest seks... Dobrze wiedzieć, że Dorocie Wellman nie grozi aborcja" - napisał Piekara w październiku 2016 roku. W ten sposób skomentował angażowanie się dziennikarki w Czarny Protest. Wellmann skierowała sprawę do sądu, a ten przyznał jej rację. Piekara ma ją przeprosić w dwóch tytułach oraz wpłacić pieniądze na jedną z fundacji. Łącznie chodzi o 470 tys. złotych.
Do sprawy odniosła się Pawłowicz na Twitterze. "Pan Jacek Piekara za jeden tweet został rujnująco ukarany, a czy przeprowadzenie konkursu pod wdzięczną nazwą 'Ruch Wypierd.lenia Krystyny Pawłowicz w Kosmos' przez J. Owsiaka zostanie podobnie przez ten sam sąd oceniony? Nie jestem Dorotą Wellman..." - napisała posłanka.
O co chodzi? W 2014 r. na blogu twórcy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pojawił się konkurs: "Każdy, kto rozszyfruje skrót R.W.K.P.W.K, otrzyma 'koszulkie' od nas". Rozwinięciem tajemniczego skrótu okazało się właśnie sformułowanie: "Ruch Wypierd.lenia Krystyny Pawłowicz w Kosmos".