"Nie da się wykluczyć przedterminowych wyborów parlamentarnych"
Marek Kuchciński z PiS uważa, że w tym roku raczej nie będzie przedterminowych wyborów parlamentarnych. Szef klubu parlamentarnego PiS zastrzegł w "Sygnałach Dnia", że jednak takiego wariantu nie da się wykluczyć.
Wcześniejszych wyborów nie wykluczył też uczestniczący w rozmowie szef SLD. Według Wojciecha Olejniczaka, wybory może spowodować rozpad koalicji PiS, Samoobrony i LPR. Kuchciński ripostował, że na razie wiele wskazuje na to, iż koalicja przetrwa do końca kadencji Sejmu.
Obaj politycy byli zgodni, że dla ich partii teraz najważniejsze są wybory samorządowe 12 listopada. Kuchciński podkreślił przy tym, że bardzo ważne są też prace nad budżetem. Jego zdaniem, bardzo pomocna tu będzie Zyta Gilowska, jeśli wróci do rządu jako wicepremier i minister finansów.
Olejniczak wskazał, że jeśli wejdzie w życie nowela ustawy lustracyjnej, to Gilowska zostanie uznana za "osobowe źródło informacji". Niedawno sąd lustracyjny uznał, że nie ma dowodów na świadomą współpracę Gilowskiej z SB. Kuchciński nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy wobec tej sytuacji prezydent Lech Kaczyński zawetuje uchwaloną przez parlament nową ustawę lustracyjną.