Nie chcemy szkoły według Giertycha
"Rzeczpospolita" sprawdziła co Polacy sądzą o szkolnych zmianach, jakie proponuje minister edukacji Roman Giertych. Większość z nas ocenia je nienajlepiej, wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie dziennika przez Gfk Polonia.
30.08.2006 | aktual.: 30.08.2006 06:14
Najbardziej krytyczni są Polacy wobec amnestii dla maturzystów. Tylko 21% badanych uważa, że było to dobre posunięcie, bo więcej młodych ludzi będzie mogło podjąć studia jeszcze w tym roku. 38% jest zdania, że uczelnie stracą zaufanie do nowej matury i zaczną znów organizować egzaminy wstępne. Jedna trzecia obawia się, że po obniżeniu wymagań maturalnych wykształcenie średnie straci w oczach pracodawców.
Co z innymi pomysłami ministra? Najbardziej podzielone zdanie mamy w sprawie oceny z zachowania. Resort chce, by miała wpływ na promocję ucznia do następnej klasy (teraz można zdać nawet z nagannym zachowaniem). 41% jest za, a przeciw - 52% badanych.
Aż 66% Polaków uważa, że złym pomysłem jest rozdzielenie lekcji historii na dzieje Polski i historię powszechną. Takie zdanie przeważa też wśród samych historyków - przekonują, że dzieje Polski zawsze były silnie związane z sytuacją w Europie. (PAP)