"Nie było prośby Amerykanów o spotkanie z Wałęsą"
Wiceminister spraw zagranicznych Witold
Waszczykowski powiedział w radiu TOK FM, że strona
amerykańska nie zwróciła się do polskiego MSZ z prośbą o spotkanie
prezydenta USA George'a Busha z byłym prezydentem Lechem Wałęsą na
gdańskim lotnisku.
06.06.2007 | aktual.: 06.06.2007 11:55
Przez MSZ taka prośba amerykańska nie przechodziła. Wiem tylko o tym jako o fakcie medialnym - powiedział wiceminister spraw zagranicznych.
Prezydent USA odwiedzi Polskę w piątek. George Bush przyleci do naszego kraju na trzy godziny i odwiedzi Juratę na Helu, gdzie w rezydencji rządowej przeprowadzi rozmowy z prezydentem Lechem Kaczyńskim.
Zgodnie z oficjalnym programem, George'a Busha i jego żonę Laurę witać będzie na gdańskim lotnisku polska para prezydencka.
Według informacji "Dziennika", Amerykanie "dyskretnie zaproponowali", żeby na lotnisku w Gdańsku odbyło się także spotkanie Busha z Wałęsą.
W wypowiedzi dla portalu Wirtualna Polska Wałęsa napisał, że zablokowano jego spotkanie z Bushem. Później, W Krakowie Wałęsa tłumaczył dziennikarzom, że nie ma jeszcze ostatecznych decyzji, czy dojdzie do jego spotkania z prezydentem Bushem. Temat jest jeszcze w rozpracowywaniu technicznym. Na razie nie ma ostatecznej decyzji, więc nie wiem, czy będzie spotkanie, czy nie - powiedział.
Szefowa gabinetu prezydenta Elżbieta Jakubiak powiedziała, że nie było żadnych sugestii ze strony amerykańskiej, aby na lotnisku odbyło się spotkanie z Lechem Wałęsą.
Jakubiak dodała też, że ani Wałęsa, ani nikt z jego biura nie dzwonił do Kancelarii Prezydenta w sprawie ewentualnego spotkania z Bushem. (mj)
Zobacz także: