Nie boją się Rosji. Odessa otwiera plaże
W Odessie otwarto kilka plaż, po raz pierwszy od rozpoczęcia wojny Rosji przeciw Ukrainie. Poinformował o tym w sobotę szef władz obwodowych Ołeh Kiper na Telegramie.
13.08.2023 04:05
Na razie będzie można kąpać się na sześciu plażach, w godzinach 8-20, ale władze planują zwiększanie ich listy w miarę sprawdzania następnych odcinków wybrzeża.
Nie będzie możliwe przebywanie na plaży podczas alarmu lotniczego, w razie znalezienia podejrzanych przedmiotów, podczas sztormu, a także na infrastrukturze nabrzeża, np. falochronach oraz poza strefami wyznaczonym i do kąpieli.
Pływać będzie można tylko na fragmentach akwenu osłoniętych siatką chroniącą przed minami, a plaże muszą być codziennie sprawdzane pod kątem ewentualnych niebezpiecznych przedmiotów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szykują się na Putina? Sensacyjne przecieki z Rosji
Choć wojna w Ukrainie trwa już ponad 535 dni, to dziennikarz śledczy Christo Grozev z portalu Bellingcat przewiduje, że w ciągu pół roku szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn umrze lub w Rosji odbędzie się drugi zamach stanu.
- Putin nazwał Prigożyna zdrajcą. Wszyscy wiedzą, co się robi ze "zdrajcami", ale Putin tego nie zrobił. On chce widzieć go martwego - powiedział Grozev w wywiadzie dla "Financial Times". - Za pół roku Prigożyn albo umrze, albo nastąpi drugi zamach stanu - podkreślił.
Grozev stwierdził też, że nie uważa, by jakakolwiek część rosyjskiej elity z wyjątkiem wojska i przemysłu widziała sens w wojnie Federacji Rosyjskiej z Ukrainą.
Jego zdaniem, wszyscy milczą z powodu "dylematu więźnia" (to problem w teorii gier, gdzie każdy z graczy może zyskać, zdradzając przeciwnika, ale wszyscy tracą, jeżeli wszyscy będą zdradzać - red.).