Nie będzie strajku PKP na święta

O strajku w święta nigdy nie było mowy. Spekulacje w niektórych mediach na ten temat to podgrzewanie atmosfery i próba nastawienia przeciwko nam opinii społecznej. Po dzisiejszym spotkaniu Zespołu decyzje o ewentualnym strajku uzależniamy od efektów posiedzenia 29 grudnia - powiedział Kogut.

W środę w stolicy odbyło się posiedzenie Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa. Zdecydowano na nim o przełożeniu posiedzenia do 29 grudnia. Jak powiedział PAP rzecznik prasowy PKP Jacek Prześluga, spółka ma wówczas przedstawić związkowcom pełną informację "mającą charakter biznesplanu" o spółce "Koleje Mazowieckie" oraz informację o docelowej strukturze spółki "PKP Przewozy Regionalne".

Związkowcy chcą również wiedzieć, kiedy i w jaki sposób PKP otrzyma 100 mln zł z funduszu restrukturyzacji przedsiębiorców, które, jak powiedział Prześluga, mogłyby zostać przeznaczone na zakup taboru kolejowego.

Związkowcy jeszcze w tym roku oczekują decyzji w sprawie zwrotu akcyzy zapłaconej przez spółki PKP z tytułu zakupu paliwa przez spółki kolejowe. Chcą również informacji, w jaki sposób rząd zamierza sfinansować przewozy międzywojewódzkie, a także odpowiedzi na pytanie, kiedy koleje otrzymają 50 mln euro z Funduszu Spójności Unii Europejskiej na modernizację taboru w przewozach pasażerskich.

Związkowcy protestują, gdyż uważają, że rząd i spółka PKP nie wywiązują się z zawartych z nimi w ubiegłym roku porozumień. Dotyczyły one m.in. zapewnienia większych pieniędzy na przewozy regionalne i opracowania jasnej polityki transportowej w krajowych przewozach regionalnych.

Zapisano w nich także postulaty socjalne. Związkowcy obawiają się, że zmiany w PKP, bez realizacji ich postulatów, doprowadzą do pogorszenia warunków pracy kolejarzy, a także do likwidacji stanowisk pracy.