Niczym się nie różnią od narkotyków, a są legalne
Mnożą się zatrucia dopalaczami, państwo bezradne - akcentuje "Gazeta Wyborcza". - Dopalacze niczym nie różnią się od narkotyków - alarmuje dr Piotr Burda, szef Biura Informacji Toksykologicznej. - Tyle, że są legalne.
30.09.2010 | aktual.: 01.10.2010 12:24
W Polsce jest już ok. 500 sklepów z dopalaczami. Sprzedaje się je jako "produkty kolekcjonerskie", "nie do spożycia przez ludzi". Zastrzeżenia te zwalniają producenta od odpowiedzialności. Ale każdy uczeń wie, że "ziółko" się pali, a "sole do kąpieli" wdycha - zauważa gazeta.
Pomysł rządu jest taki: kiedy wchodzi na rynek nowa substancja podejrzana o szkodliwość - zawieszać ją na 18 miesięcy, a przez ten czas wykazać, że jest groźna, i zdelegalizować. Wymaga to zmiany ustawy o zapobieganiu narkomanii; projekt jest już w Sejmie.