Netanjahu zapłaci za uwolnienie zakładników. Astronomiczna kwota

- Ktokolwiek przyprowadzi nam zakładnika zyska bezpieczną drogę ucieczki dla siebie i swojej rodziny - powiedział Benjamin Netanjahu. Premier Izraela dodał, że każdy, kto uwolni zakładnika dostanie pięć milionów dolarów.

Netanjahu zapłaci za uwolnienie zakładników. Astronomiczna kwota
Netanjahu zapłaci za uwolnienie zakładników. Astronomiczna kwota
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | Sven Hoppe
Violetta Baran

20.11.2024 00:57

Premier Benjamin Netanjahu ogłosił we wtorek, że Izrael zapłaci 5 mln dol. za każdego uwolnionego ze Strefy Gazy zakładnika i zagwarantuje bezpieczeństwo osobom, które się do tego przyczynią.

- Ktokolwiek przyprowadzi nam zakładnika zyska bezpieczną drogę ucieczki dla siebie i swojej rodziny - zapewnił Netanjahu, zwracając się do "tych, którzy przetrzymują porwanych".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Premier Izraela podkreślił, że osoby, które skrzywdzą przetrzymywanych będą ścigane i za to odpowiedzą. - To wasz wybór, ale rezultat będzie taki sam - wszystkich ich uwolnimy - zaznaczył premier.

Izraelczycy oskarżają Netanjahu

Izraelczycy od miesięcy regularnie protestują przeciwko rządowi, domagając się, by zawarł umowę o zawieszeniu broni w toczącej się od ponad roku wojny w Strefie Gazy. Częścią porozumienia jest wymiana izraelskich zakładników na palestyńskich więźniów.

Podczas ataku na Izrael 7 października 2023 roku Hamas oraz inne palestyńskie ugrupowania terrorystyczne zamordowały blisko 1200 osób i uprowadziły 251. Spośród pojmanych tego dnia zakładników 97 prawdopodobnie wciąż przebywa w Strefie Gazy, wielu z nich prawdopodobnie już nie żyje.

Część izraelskiej opinii publicznej od dawna oskarża premiera Benjamina Netanjahu o to, że przeciąga toczące się od miesięcy negocjacje ze względu na polityczne korzyści; jego skrajnie prawicowi koalicjanci sprzeciwiają się rozejmowi.

Netanjahu wraz z ministrem obrony Izraela Israelem Kacem i wyższymi dowódcami odwiedził we wtorek żołnierzy stacjonujących w środkowej części Strefy Gazy. Premier pochwalił wojskowych za ich sukcesy w walce z Hamasem i po raz kolejny zapewnił, że ta organizacja nie będzie rządziła Strefą Gazy po wojnie.

Według lokalnego ministerstwa zdrowia w wymierzonej w Hamas ofensywie Izraela zginęło już blisko 44 tys. Palestyńczyków. Strefa Gazy jest zrujnowana, panuje w niej kryzys humanitarny, a większość mieszkańców musiała uciekać ze swoich domów.

Źródło artykułu:PAP
wojna w izraeluzakładnicynagroda
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)